Antologia polskiej muzyki współczesnej 1939–1945

Ta antologia wymyka się zdawkowym recenzjom, zmusza do refleksji, jest cennym uzupełnieniem tragicznej historii - pisze Jacek Marczyński.

Publikacja: 25.08.2014 08:15

Antologia polskiej muzyki współczesnej 1939–1945 Wyd. Orkiestra Sinfonia Varsovia 3 CD, 2014

Antologia polskiej muzyki współczesnej 1939–1945 Wyd. Orkiestra Sinfonia Varsovia 3 CD, 2014

Foto: Rzeczpospolita

Szewach Weiss powiedział niedawno podczas uroczystości stulecia urodzin Jana Karskiego, że nie da się opisać słowami cierpień i okrucieństw czasu wojny, może jedynie muzyka jest zdolna oddać to w jakiś sposób. Potwierdzeniem tej opinii – ale w jakże zaskakujący sposób – jest trzypłytowa „Antologia polskiej muzyki współczesnej 1939–1945".

Ułożono ją w porządku chronologicznym. Najpierw wybrano kilka utworów skomponowanych przez młodych twórców u schyłku lat 30. Takich jak Antoni Szałowski, któremu wojna przerwała pięknie zapowiadającą się karierę europejską i później już właściwie nie powtórzył wczesnych sukcesów.

Potem poznajemy muzykę komponowaną w czasie okupacji, a zestaw zamykają ci, którzy nigdy się nie uwolnili od wojennej traumy. To Mieczysław Wajnberg, który we wrześniu 1939 r. przedostał się do Związku Radzieckiego, a cała jego rodzina pozostawiona w Warszawie zginęła w obozie w Trawnikach.  Andrzej Czajkowski jako siedmioletni chłopiec został przez babkę wyprowadzony z getta, potem miesiącami starał się przetrwać, ukryty w ciemnej szafie.

Wajnberg i Czajkowski przeżywają dziś renesans popularności, nie tylko w Polsce. Może los teraz okaże się łaskawy także dla twórców przypomnianych przez antologię.

Zasługuje na to Karl Rathaus. Jemu udało się wyemigrować do Ameryki, gdzie został wiceprezydentem Jewish Music World Center, ale w swoich rzadko dziś wykonywanych utworach odwoływał się do mazurków czy polonezów. Warto wrócić do muzyki Tadeusza Zygfryda Kasserna, który z racji żydowskiego pochodzenia podczas okupacji żył pod różnymi nazwiskami w Polsce, a po 1945 r.  i po krótkim flircie z nową władzą osiadł i zmarł w Nowym Jorku.

Najciekawsze jest jednak to, że zaprezentowane tu utwory dają nie tylko to, czego oczekiwałby od nich przywołany przeze mnie Szewach Weiss. Muzyka operuje dźwiękiem, środkiem mniej konkretnym niż słowo i obraz, nie bywa obciążona nachalnym komentarzem i dosłownością, może dlatego jej siła oddziaływania bywa większa niż innych sztuk.

Warkot perkusji w „Uwerturze tragicznej" Andrzeja Panufnika z 1943 r. przywodzi na myśl bombardowania Warszawy, płacz wiolonczeli w koncercie Wajnberga wprowadza żałobny nastrój. Oprócz tych prostych skojarzeń pojawia się też patriotyczny ton, przywołany  choćby cytatem z Mazurka Dąbrowskiego w „Rapsodii polskiej" z 1940 r. Aleksandra Tansmana, ale również zdumiewa witalność i siła okupacyjnych kompozycji Grażyny Bacewicz i Stefana Kisielewskiego.

Orkiestrze Sinfonii Varsovia  należy się uznanie za przypomnienie tego rozdziału polskiej kultury, świetnie podanego przez muzyków i ich dyrygentów (Jacek Kaspszyk, Jerzy Maksymiuk i Włoch Renato Rivolta). Cennym uzupełnieniem jest zaś dodana do płyt książeczka z esejami Katarzyny Naliwajek-Mazurek i Michała Bristigera.

Jacek Marczyński

Szewach Weiss powiedział niedawno podczas uroczystości stulecia urodzin Jana Karskiego, że nie da się opisać słowami cierpień i okrucieństw czasu wojny, może jedynie muzyka jest zdolna oddać to w jakiś sposób. Potwierdzeniem tej opinii – ale w jakże zaskakujący sposób – jest trzypłytowa „Antologia polskiej muzyki współczesnej 1939–1945".

Ułożono ją w porządku chronologicznym. Najpierw wybrano kilka utworów skomponowanych przez młodych twórców u schyłku lat 30. Takich jak Antoni Szałowski, któremu wojna przerwała pięknie zapowiadającą się karierę europejską i później już właściwie nie powtórzył wczesnych sukcesów.

Kultura
Meksyk, śmierć i literatura. Rozmowa z Tomaszem Pindlem
Kultura
Dzień Dziecka w Muzeum Gazowni Warszawskiej
Kultura
Kultura designu w dobie kryzysu klimatycznego
Kultura
Noc Muzeów 2025. W Krakowie już w piątek, w innych miastach tradycyjnie w sobotę
Kultura
„Nie pytaj o Polskę": wystawa o polskiej mentalności inspirowana polskimi szlagierami