Album wydała amerykańska wytwórnia OKeh korzystająca z międzynarodowej dystrybucji koncernu Sony Music. Premiera była planowana początkowo na jesień 2014 r., ale przełożono ją na ten tydzień, bo przedłużył się proces pozyskiwania praw do interpretacji kilku tematów.
To już drugi album z młodym pianistą Łukaszem Ojdaną, który trzy lata temu zastąpił Przemysława Raminiaka. Kontrabasista Maciej Garbowski i perkusista Krzysztof Gradziuk współtworzą trio od początku jego działalności w 2001 r.
Miłośnicy jazzu mogą skojarzyć „Aurę" z płytą Milesa Davisa o takim samym tytule. W tym przypadku nie chodzi jednak o nawiązanie do dorobku legendarnego trębacza.
– To poświata ponad muzyką spajająca różnorodne emocje, jakie towarzyszyły nam podczas nagrywania – mówi kontrabasista Maciej Garbowski. – Kiedy zakończyliśmy pracę w studio i wysłuchaliśmy poszczególnych utworów, słowo „aura" było pierwszym, jakie przyszło nam do głowy. Aura każdego człowieka jest inna, dlatego odbiór naszej muzyki będzie zróżnicowany. Tak jest zawsze w przypadku sztuki.
Trio RGG zawsze wymaga od odbiorcy skupienia, wsłuchania się w niuanse brzmienia. Ich muzyka spowalnia czas, sprawia przyjemność wyrafinowanymi harmoniami, solówkami pianisty, kontrabasisty i perkusisty. Natomiast w grupowych improwizacjach RGG osiągnął wysoki poziom integracji.
Nie inaczej jest na nowym albumie. Płytę otwiera kompozycja Łukasza Ojdany „Adivinanza". – To jeden z pierwszych utworów, jaki zagraliśmy razem z Łukaszem, jeszcze nie jako RGG – wspomina Maciej Garbowski. – Kiedyś brzmiał inaczej i choć nie zmieniliśmy jego struktury, dał zaczątek nowym myślom muzycznym.
Ukraińska pieśń ludowa „Letila Zozula" z nostalgicznym motywem zyskała jazzowy puls. RGG z upodobaniem sięga też po kompozycje Carli Bley, tym razem jest to „Walking Batterie Woman" wprowadzająca niepokój zmiennym tempem. Ukojenie przynosi nastrojowa interpretacja przeboju Petera Gabriela „Don't Give Up". Freejazzowy temat Ornette'a Colemana „W. R. U." daje pole do popisu w swobodnych, dynamicznych improwizacjach.