Kaurismäki, Vermeer, Hopper. Grażyna Torbicka zaprasza na festiwal Dwa Brzegi

Najlepsze filmy nagrodzone w Cannes, Berlinie, Wenecji i Sundance złożą się na 17. edycję Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi.

Publikacja: 18.07.2023 13:22

Kaurismäki, Vermeer, Hopper. Grażyna Torbicka zaprasza na festiwal Dwa Brzegi

Foto: mat.pras.

Pośród kilkudziesięciu filmowych propozycji festiwalowych, szczególną pozycję zajmują otwierające imprezę 29 lipca „Opadające liście” w reżyserii Aki Kaurismäkiego oraz wieńczący ją „Monster” Hirokazu Koreedy.

- Te dwa obrazy w szczególny sposób podziałały na moją wrażliwość – przyznaje Grażyna Torbicka, dyrektor artystyczna BNP Paribas Dwa Brzegi. – Pierwszy był rewelacją tegorocznego festiwalu w Cannes – dostał Nagrodę Jury. Jest filmem o miłości, czyli tym, czego wszyscy potrzebujemy, a także o tym, że pragniemy, by historie, które nam się w życiu zdarzają, kończyły się happy endem. Nie miałam wątpliwości, że taki właśnie obraz powinien otwierać festiwal. Z kolei „Monster” jest ciekawą, wielowątkową opowieścią m.in. o dorastaniu młodych przyjaciół, relacjach matczyno-synowskich. Reżyser proponuje trzy różne punkty widzenia na to samo zdarzenie. Tym samym można powiedzieć, że pokazuje trzy różne prawdy. Film również dostał nagrodę w Cannes – za najlepszy scenariusz Yujiego Sakamoto.

Czytaj więcej

Architekt Mirosław Nizio: Muzeum Hołodomoru, czyli zuniwersalizować historię ludobójstwa

Wielcy malarze

W tym roku przybyły dwie nowe sekcje: „Filmowe portrety sztuki” i „Filmowe lekcje kina”.

- Zwracam uwagę zwłaszcza na tę pierwszą, której propozycje poszerzają naszą wiedzę o sztuce – mówi Torbicka. – Gdy oglądamy, na przykład, obraz Vermeera czy Hoppera to w najlepszym razie, gdy zatrzymamy się przy nim na dłużej, pozostawi w nas wrażenia, skłoni do refleksji. Ale kiedy mamy możliwość przyjrzenia się detalom obrazu zarejestrowanym kamerą, dowiadujemy się w jaki sposób powstawał - oznacza to znacznie bogatsze obcowanie ze sztuką, a nasza wyobraźnia pracuje intensywniej. Dokumenty „Edward Hopper. Amerykańska love story” Phila Grabsky’ego i „Nowy Vermeer. Wystawa wszech czasów” Davida Bickerstaffa są wyjątkową okazją, by wejść w „trzewia” tych malarzy. Tym ciekawsze, że akurat ci artyści mimo upływu lat, wciąż inspirują kolejne pokolenia filmowców. Wiadomo, że Andrzej Wajda był zachwycony Hooperem, wiele czerpał z niego Alfred Hitchcock. A Vermeer ze swoim mistrzowskim operowaniem światłem i cieniem jest nauczycielem dla kolejnych roczników autorów zdjęć filmowych. W tej samej sekcji zaprezentujemy „Apolonię, Apolonię” – znakomity portret młodej artystki Apolonii Sokół, ale i opowieść o trwających ponad 13 lat spotkaniach autorki filmu Lei Glob z jego bohaterką. O tym także, jak rozwijał się świat sztuki i jak ważne jest by nie poddawać się trendom, które wydają się być jedynie obowiązującymi.

Z okazji 100-lecia istnienia Wytwórni Warner Bros., pokazane zostaną klasyki kina. Bohaterem zagranicznej retrospektywy reżyserskiej będzie twórca amerykańskiego kina niezależnego John Cassavetes, dokumentalista Paweł Łoziński oraz jeden z najoryginalniejszych reżyserów — Wojciech Jerzy Has. Uzupełnieniem pokazów jego filmów będzie ciekawy dokument o nim „Rysopis znaleziony po latach” Sławomira Rogowskiego i Stanisława Zawiślińskiego.

- Świetne propozycje mamy też w sekcji „Muzyka - moja miłość” – zachwala Grażyna Torbicka. - „Tańcząc Pinę”, to wspaniałe choreografie Piny Bausch połączone ze znakomitą muzyką. Jest i „La Singla” dla kochających flamenco. Zwracam też uwagę na dwa wydarzenia będące filmowymi rejestracjami wielkich spektakli. Pierwszym z nich jest „Bolero Ravela i inne balety Maurice’a Bejarta”, tak skonstruowane, że widzowie stają się częścią spotkania teatralnego. Ten pokaz filmowy jest podzielony na trzy części, czyli są dwa antrakty, obecne i u nas. Poczuć się można, jakby się było w Operze Paryskiej, w której zostało zrealizowane nagranie. Polecam też „Play. Zabawę”, filmową rejestrację widowiska baletowo-muzyczno-scenograficznego w choreografii Alexandra Ekmana. Niezapomniane przeżycia.

Czytaj więcej

Milan Kundera. Zmartwychwstanie ukrywającego się pisarza

Świat pod namiotem

Miasteczko festiwalowe, podobnie jak w ubiegłym roku, będzie mieścić się na terenie Gminnego Zespołu Szkół przy ulicy Szkolnej 1 w Kazimierzu Dolnym. Tam znajdzie się małe kino dla 250 widzów, a obok szkoły stanie namiot, czyli duże kino, mieszczące prawie 800 osób.

- Obiecywaliśmy, że tak będzie i się udało – cieszy się Grażyna Torbicka. – W ten sposób nasza sztandarowa sekcja „Świat pod namiotem”, czyli najnowsze produkcje zarówno fabularne, jak i dokumentalne, mają znowu swoje miejsce i widzowie będą mogli je oglądać. Widzieliśmy, jak rozczarowani byli w ubiegłym roku, kiedy nie mogli się dostać na wybrane przez siebie seanse z braku miejsc.

Wzorem lat ubiegłych wieczorne projekcje będą się także odbywać się w scenerii ruin kazimierskiego Zamku oraz na Małym Rynku w Kazimierzu Dolnym.

W Międzynarodowym Konkursie Filmów Krótkometrażowych rywalizować będą 24 polskie i zagraniczne filmy: fabularne, dokumentalne, eksperymenty i animacje. Plebiscyt publiczności wyłoni najciekawszy, zdaniem widzów, pełnometrażowy film wyprodukowany w 2022 i 2023 roku.

Oprócz projekcji Dwa Brzegi zaproponują widzom niemal sto wydarzeń z innych dziedzin sztuki: wystawy, koncerty, spotkania z artystami, warsztaty, wycieczki z przewodnikiem. 30 lipca odbędzie się 2. Mały Festiwal Sztuki na Lubelskiej, czyli inicjatywa kilkunastu galerii zlokalizowanych właśnie przy ulicy Lubelskiej. Zaprezentują malarstwo, rzeźbę, ceramikę, grafikę. Odbędzie się też kolejna odsłona Jazznowiec Festiwal. 5 sierpnia na Zamku w Janowcu wystąpią Trio 4 Chet oraz Dorota Miśkiewicz i Henryk Miśkiewicz. A w dniach od 30 lipca do 5 sierpnia na kazimierskim Rynku, na scenie plenerowej, będzie można posłuchać takich artystów, jak: Hania i Kuba Derej, Ptaszkowie Śpiewali, Sviatyj, Moriah Woods czy Miss God.

Impreza potrwa do 6 sierpnia.

Pośród kilkudziesięciu filmowych propozycji festiwalowych, szczególną pozycję zajmują otwierające imprezę 29 lipca „Opadające liście” w reżyserii Aki Kaurismäkiego oraz wieńczący ją „Monster” Hirokazu Koreedy.

- Te dwa obrazy w szczególny sposób podziałały na moją wrażliwość – przyznaje Grażyna Torbicka, dyrektor artystyczna BNP Paribas Dwa Brzegi. – Pierwszy był rewelacją tegorocznego festiwalu w Cannes – dostał Nagrodę Jury. Jest filmem o miłości, czyli tym, czego wszyscy potrzebujemy, a także o tym, że pragniemy, by historie, które nam się w życiu zdarzają, kończyły się happy endem. Nie miałam wątpliwości, że taki właśnie obraz powinien otwierać festiwal. Z kolei „Monster” jest ciekawą, wielowątkową opowieścią m.in. o dorastaniu młodych przyjaciół, relacjach matczyno-synowskich. Reżyser proponuje trzy różne punkty widzenia na to samo zdarzenie. Tym samym można powiedzieć, że pokazuje trzy różne prawdy. Film również dostał nagrodę w Cannes – za najlepszy scenariusz Yujiego Sakamoto.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kultura
Jacek Cieślak: Olimpijski Paryż znowu stolicą świata. Artystyczny kankan o wielu znaczeniach
Kultura
Sztuka i sport w paryskich galeriach: od starożytności do Jeffa Koonsa
Kultura
Osiemnastka Dwóch Brzegów. "To dla nas pretekst do zabawy skojarzeniami"
Kultura
Wystawa w Berlinie. Naga prawda o skrywanej tożsamości Andy’ego Warhola
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Kultura
Słynny Festiwal BBC Proms w Londynie i w radiowej Dwójce