Wyszogrodzki: Dylan jak Picasso

- Historyczne znaczenie tego faktu jest jednak wręcz powalające - komentuję literacką nagrodę Nobla dla Boba Dylana dziennikarz muzyczny Daniel Wyszogrodzki

Publikacja: 13.10.2016 15:12

Wyszogrodzki: Dylan jak Picasso

Foto: AFP

Bardzo się cieszę, że Komisja Noblowska tą nagrodą nobilitowała formę literacką, jaką jest piosenka. I podniosłą ją do rangi sztuki wyższej, którą Bob Dylan uprawia przez pół wieku. On sprawił, że piosenka nie tylko nagle zaczęła mówić o wszystkim nie tylko o tym, jak chłopak spotyka dziewczynę, a dziewczyna odchodzi od chłopaka. Do rozszerzenia tematyki dołączył absolutnie nieprawdopodobne słownictwo wcześniej zupełnie nieznane muzyce popularnej. Rozszerzył je o surrealistyczne wizje. Nie bez racji zwano go Picassem piosenki, bo podobnie jak Picasso miał w swoim życiu artystycznym różne okresy. Każdy był interesujący, każdy inny. Dylan to artysta, który nie przestaje się rozwijać, zaskakiwać.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Kultura
Meksyk, śmierć i literatura. Rozmowa z Tomaszem Pindlem