Reklama

Björk w stylu operowym

Piosenki islandzkiej wokalistki zachowują klimat nawet wtedy, gdy swym niebiańskim głosem śpiewa je Renée Fleming.

Aktualizacja: 09.02.2017 21:56 Publikacja: 08.02.2017 18:29

Renée Fleming, Distant Light, Decca, CD, 2017

Renée Fleming, Distant Light, Decca, CD, 2017

Foto: Rzeczpospolita

Pozornie łączy je jedynie zbliżona data urodzenia oraz fakt, że obie zdobyły muzycznego Nobla, jak nazywana jest szwedzka Music Polar Prize (z Polaków otrzymał ją jedynie Witold Lutosławski).

Björk to przecież artystka alternatywna, a Renée Fleming to od trzech dekad największa operowa primadonna, zachwycająca urodą nieskazitelnie czystego sopranu i stylową elegancją. To, że sięgnęła po muzykę islandzkiej artystki, nie będzie jednak zaskoczeniem dla kogoś, kto zna jej karierę. Nim wybrała operę, śpiewała jazz w klubach. Dlaczego nie miałaby więc sięgnąć po utwory Björk pełne subtelnych odcieni, skoro wokalna nastrojowość jest jej specjalnością i jak sama mówi: – Oryginalność Björk zapiera dech w piersi.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Kultura
Festiwal Warszawa Singera, czyli dlaczego Hollywood nie jest dzielnicą stolicy
Kultura
Tajemniczy Pietras oszukał nowojorską Metropolitan na 15 mln dolarów
Kultura
1 procent od smartfona dla twórców, wykonawców i producentów
Patronat Rzeczpospolitej
„Biały Kruk” – trwa nabór do konkursu dla dziennikarzy mediów lokalnych
Kultura
Unikatowa kolekcja oraz sposoby jej widzenia
Reklama
Reklama