Reklama

Nowy album Artura Andrusa „Sokratesa 18"

Piąty już album Artura Andrusa – „Sokratesa 18" – jest świetny zarówno do słuchania, jak i do czytania.

Publikacja: 15.05.2018 19:10

Nowy album Artura Andrusa „Sokratesa 18"

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Bodaj w „Szkle kontaktowym" widziałem reakcję Artura Andrusa na komplement jednego z telewidzów, który telefonicznie w pierwszą rocznicę śmierci Wojciecha Młynarskiego pocieszył się stwierdzeniem, że mamy autora „Cynicznych cór Zurychu". Pan Artur zachował kamienną twarz, choć znany jest z bogatej mimiki. Zadałem sobie pytanie, co znaczy spokój, z jakim przyjął porównanie do twórcy „Absolutnie". Doszedłem do wniosku, że jednak pokorę.

A mówiąc już całkiem serio, pisanie o tym, że Artur Andrus jest człowiekiem instytucją w polskim kabarecie i w polskiej piosence literackiej, to żadne odkrycie, tylko „oczywista oczywistość", jak powiedziałby klasyk. Na potwierdzenie mamy fakt, że najnowsza płyta jest czwartą studyjną w dorobku artysty, a ma on na koncie również album koncertowy.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Patronat Rzeczpospolitej
Jubileuszowa gala wręczenia nagród Koryfeusz Muzyki Polskiej 2025
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Kultura
Wizerunek to potęga: pantofelki kochanki Edwarda VIII na Zamku Królewskim
Kultura
Czytanie ma tylko dobre strony
Kultura
Popkulturowa kariera „Stańczyka", czyli od muralu w Paryżu do okładki płyty Lady Gaga
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Kultura
Polski projekt z nagrodą DesignEuropa Awards 2025
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama