Reklama

Miłość mężczyzn, małostkowość kobiet

Magdalena Piekorz miała świetną koncepcję opowieści o Orfeuszu i Eurydyce, ale spektakl popsuło parę innych pomysłów.

Aktualizacja: 03.03.2019 19:54 Publikacja: 03.03.2019 17:59

Miłość mężczyzn, małostkowość kobiet

Foto: Materiały Prasowe

Reżyserka pamiętnych „Pręg" po chorobie powróciła szczęśliwie do twórczej aktywności. Na operowy debiut Magdalena Piekorz wybrała „Orfeusza i Eurydykę" Glucka.

Opowieść o miłości tak wielkiej, że możliwe stało się cofnięcie wyroków losu, po prawie 250 latach nadal wzrusza i potrafi być tworzywem dla współczesnego teatru. Spektakl w Warszawskiej Operze Kameralnej zaczyna się wręcz intrygująco. Ustawione na cokołach marmurowe pomniki schodzą do nas, by przedstawić raz jeszcze historię Orfeusza i jego ukochanej. Cała scena wydaje się marmurowa, a scenograficzny pomysł Katarzyny Sobańskiej i Marcela Sławińskiego zapewnia kolejnym obrazom elegancję i plastyczną urodę w grze z przeszłością.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Kultura
1 procent od smartfona dla twórców, wykonawców i producentów
Patronat Rzeczpospolitej
„Biały Kruk” – trwa nabór do konkursu dla dziennikarzy mediów lokalnych
Kultura
Unikatowa kolekcja oraz sposoby jej widzenia
Patronat Rzeczpospolitej
Trwa nabór do konkursu Dobry Wzór 2025
Kultura
Żywioły Billa Violi na niezwykłej wystawie w Toruniu
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama