Młody Azer grał z wirtuozerią i bardzo starannie. Nic więc dziwnego, że znalazł się na liście uczestników II etapu. Niestety takie szczęścia, a prawdopodobnie też umiejętności, zabrakło 21 innym skrzypkom, którzy już zakończyli udział w poznańskiej rywalizacji.

Z tymi, którzy odpadli po I etapie spotkał się przewodniczący jury Maxim Vengerov i tłumaczył, że choć obecny test okazał się dla nich zbyt trudny, to jutro może przynieść kolejne wyzwania, z których mogą i powinni wyjść zwycięsko. Vengerov utrzymywał również, że zakończony I etap konkursu sprawił, że młodzi skrzypkowie „mogli pokazać swą duszę". Jednak tylko wtedy jeśli zdali egzamin z muzykalności i techniki, a także pokonali własne nerwy.

W stawce ubiegających się o Grand Prix – Złoty medal i 30 tys. euro – pozostało 25 artystów, w tym 8 z Polski (na 17 startujących), 4 z Rosji, po dwoje reprezentantów: Japonii, Korei i USA oraz po jednym przedstawicielu Azerbejdżanu, Francji, Hiszpanii, Kanady, Kazachstanu, Niemiec i Turcji.

Jurorzy osobno punktowali technikę wykonawcy, dźwięk i interpretacje w całości występu. Maksymalnie uzyskać można było 75 pkt, po 25 za każdy z tych elementów. Nie wiadomo, kto ile dostał, ale do II etapu udało się wejść prawie wszystkim faworytom publiczności. Oprócz młodego Azera znaleźli się w nim m.in. znakomita Koreanka Soyoung Yoon (dla wielu najlepsza skrzypaczka I etapu), Niemiec Stefan Tarara (ponownie startujący w konkursie), Amerykanka Emma Steele (jako jedyna utwór dowolny wykonała zaraz po fudze Bacha, a nie na koniec występu), grający na Stradivariusie Kazach Erzahan Kulibaev (objawienie ostatniego dnia przesłuchań, zwłaszcza interpretacją utworu Bacha) a także Polacy: Mateusz Smól i Maciej Strzelecki (studenci Akademii Muzycznej w Poznaniu).

Jedyny spór o to, czy w tym gronie powinna znaleźć się Leticia Moreno z Madrytu (kontrowersyjna interpretacja Bacha) być może zostanie rozstrzygnięty w rozpoczętej w piątek kolejnej turze rywalizacji. W tym etapie skrzypkowie będą musieli przede wszystkim sprostać wyzwaniom muzyki Karola Szymanowskiego. Zwycięsko z rywalizacji  wyjdzie już tylko dwunastka, której nazwiska poznamy w niedzielę wieczór.