25 lutego 2008 r. napisaliśmy, że CBA już po odwołaniu Kaczmarka ze stanowiska sprawdziło jego zeznania podatkowe i uznało, że zaniżył swoje dochody.
„Nałożono na niego za to 70 tys. zł kary” – informowaliśmy. Kaczmarek przekonywał, że 200-proc. podatek, który musiał zapłacić za przedstawienie do opodatkowania niższych dochodów, karą nie był.
Sędzia Bożena Chłopecka jednak uznała inaczej. Podkreślała, że ocenę, co jest karą, trzeba pozostawić czytelnikom, a autor tekstu Cezary Gmyz dochował zasad rzetelności dziennikarskiej, sprawdzając informację w kilku źródłach. Kaczmarek zapowiada apelację.