– Agroturystyka to kierunek, w którym wieś będzie się rozwijać – twierdzi Marek Miler, analityk finansowy i doradca w agrobiznesie. Rozwój byłby zapewne dużo szybszy, gdyby rolnicy byli lepiej przygotowani do prowadzenia takiego biznesu.
Okazuje się jednak, że blisko 90 proc. tych, którzy chcieliby rozpocząć taką działalność, nie ma pojęcia, jak się do tego zabrać. Wiedza na temat sporządzania biznesplanów jest na wsi znikoma. Mało kto potrafi przygotować analizę finansową przedsięwzięcia czy wyliczyć czas, w którym zwrócą się zainwestowane pieniądze.
A nakłady są spore, bo wymagania turystów rosną, np. coraz więcej osób zwraca uwagę na możliwość korzystania z bezprzewodowego Internetu.
Ile trzeba zainwestować w gospodarstwo agroturystyczne? Przygotowanie kilku pokojów kosztuje dziesiątki tysięcy złotych.
Właściciele gospodarstwa rolnego na Kaszubach zdecydowali się zaoferować przyjezdnym pięć pokojów. Ich generalny remont pochłonął ok. 45 tys. zł przy zaangażowaniu w pracę całej rodziny.