Karapyta i nierychliwa Temida

Dopiero po trzech tygodniach od wyjścia za kaucją sąd zdecyduje o losach marszałka Podkarpacia.

Publikacja: 16.05.2013 09:37

Mirosław Karapyta był do niedawna bardzo wpływowym politykiem PSL

Mirosław Karapyta był do niedawna bardzo wpływowym politykiem PSL

Foto: PAP, Darek Delmanowicz Darek Delmanowicz

Od kiedy trzy tygodnie temu Mirosław Karapyta, marszałek podkarpacki, wyszedł z aresztu za kaucją, do CBA i prokuratury nie zgłosił się żaden  przedsiębiorca ani inny świadek chcący podzielić się informacjami. A na to śledczy liczyli.

– Możliwości są dwie: takich osób brak lub, co bardziej prawdopodobne, wyjście prominentnego  urzędnika zamknęło ludziom usta – mówi „Rz" jeden ze śledczych.

Marszałek to postać w regionie znacząca, do niedawna prominentny polityk PSL, a nawet członek rady tej partii.  Wpływowy do tego stopnia, że śledztwa przeciwko niemu nie chciała prowadzić prokuratura z Rzeszowa i prokurator generalny przeniósł je do Lublina.

Dopiero dziś Sąd Okręgowy w Lublinie rozpozna zażalenie prokuratury na niezastosowanie wobec Karapyty i przedsiębiorcy Zbigniewa S., który miał mu wręczać korzyści (wyszedł za 30 tys. kaucji), bezwzględnego aresztu.  Śledczy uważają, że obaj powinni trafić za kratki.

– W realiach tej sprawy, na tym etapie śledztwa, tylko środek izolacyjny zapewni właściwy tok postępowania – mówi „Rz" Andrzej Jeżyński, szef wydziału w Prokuraturze Apelacyjnej w Lublinie.

Z zażalenia wynika, że każdy dzień na wolności może zaszkodzić prowadzonemu śledztwu – prokuratorzy obawiają się bowiem, że na wolności podejrzani mogą mataczyć i wpływać na świadków (do tego sąd rejonowy się nie odniósł). Inny argument to kaliber sprawy: łącznie siedem zarzutów korupcji i płatnej protekcji. Już tylko grożąca surowa kara jest  podstawą zastosowania aresztu. Ten argument sąd rejonowy uwzględnił, ale uznał, że kaucja wystarczy.

Mirosław Karapyta jest na wolności od 25 kwietnia. Do  postawionych mu zarzutów się nie przyznaje.

Dlaczego sąd okręgowy dopiero po trzech tygodniach zajmie się sprawą? Czy skoro istnieje groźba matactwa, nie mógł  tego zrobić wcześniej?

Kodeks mówi, że zażalenie  rozpoznaje się „niezwłocznie".

A Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie, tłumaczy: – Mamy rozpoznać niezwłocznie, ale to nie znaczy, że mamy to uczynić bez przeczytania akt. Sąd odwoławczy to nie piekarnia – mówi „Rz" sędzia Ozimek. Wyjaśnia, że akta (kilkadziesiąt tomów  jawnych i niejawnych) wpłynęły przed długim weekendem 30 kwietnia. Trzej zawodowi sędziowie dostali je w zeszłym tygodniu, a czytali też w kancelarii tajnej.

Prokuratura zarzuca Karapycie przyjęcie ponad 50 tys. zł łapówek. Miał obiecywać załatwienie pracy w samorządzie i wypłacenie kosztów budowy, mimo że przedsiębiorca, który się o to ubiegał, nie spełnił wszystkich warunków i były zastrzeżenia, czy inwestycja jest prawidłowo wykonana. Korzyści przyjmowane przez marszałka miały polegać też na opłaceniu mu pobytu na urlopie we Włoszech i w kraju. Dwa zarzuty dotyczą korzyści osobistych w postaci zaspokajania potrzeb seksualnych.

Kiedy sąd rejonowy rozpatrywał wniosek o areszt dla Karapyty, miało dojść do incydentu.  Jak podaje TVN 24, sędzia Katarzyna Gałus po zamianie mu aresztu na kaucję miała powiedzieć: „podejrzany powinien być zadowolony". Szef CBA Paweł Wojtunik przesłał skargę do ministra sprawiedliwości. Obecnie jest ona u rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Lublinie.

Od kiedy trzy tygodnie temu Mirosław Karapyta, marszałek podkarpacki, wyszedł z aresztu za kaucją, do CBA i prokuratury nie zgłosił się żaden  przedsiębiorca ani inny świadek chcący podzielić się informacjami. A na to śledczy liczyli.

– Możliwości są dwie: takich osób brak lub, co bardziej prawdopodobne, wyjście prominentnego  urzędnika zamknęło ludziom usta – mówi „Rz" jeden ze śledczych.

Pozostało 87% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo