Reklama

Polski Radio zapłaciło za akcję Orzeł może

Krytyka zaszkodziła akcji "Orzeł może" - przekonują instytucje w nią zaangażowane, tłumacząc różne niepowodzenia związane z projektem

Aktualizacja: 02.08.2013 13:30 Publikacja: 02.08.2013 13:10

2011 r. Prezydent Bronisław Komorowski odznacza szefową Trójki Magdalenę Jethon

2011 r. Prezydent Bronisław Komorowski odznacza szefową Trójki Magdalenę Jethon

Foto: Fotorzepa, Mateusz Dąbrowski Mateusz Dąbrowski

Impreza miała pokazać nowoczesny, radosny patriotyzm. Organizowała ją radiowa Trójka i "Gazeta Wyborcza" pod patronatem prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Reklama
Reklama

Jednak marsz 2 maja w Dniu Flagi z różowymi balonikami zamiast narodowych flag i czekoladowy orzeł, którego nie można było zjeść, jak tłumaczyli organizatorzy, ze względów sanitarnych, spotkały się dużą krytyką. Impreza nie była też znaczącym sukcesem frekwencyjnym.

Później okazało się też, że druga odsłona akcji, wywieszenie na Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie "Metki narodowej" będzie niemożliwe. Nie zgodziła się na to dyrekcja obiektu. Jednak koszty tego przedsięwzięcia zostały już poniesione. Powstała aplikacja, w której użytkownicy wybierali trzy cechy najbardziej do nich pasujące.

Ona również stała się obiektem żartów. Jak wskazuje dziennik.pl nie tylko Bronisław Komorowski ułożył swoją "metkę". Internauci podpisywali się m.in. jako Anders Breivik albo Brunon K.

Prawnik Piotr Waglowski na swoim blogu poinformował, że Fundacja Polska Obywatelska, która miała współfinansować kampanię, wycofała się z projektu i zwróciła pieniądze Narodowemu Centrum Kultury.

Reklama
Reklama

Prezes fundacji Wojciech Borowik w rozmowie z dziennik.pl tłumaczy, że z projektu wycofali się sponsorzy (fundacja miała dostać z budżetu 45 tys. złotych, a 20 tys. miała dołożyć z własnych środków).

- Wycofali się po negatywnych publikacjach. Cała akcja zaczęła się sypać w momencie, gdy PKiN nie zgodził się na zawieszenie baneru. Uznaliśmy, że nie będzie nas stać na sfinansowanie całości - powiedział Borowik portalowi.

Rzecznik Polskiego Radia Radosław Kazimierski poinformował, że element akcji "Orzeł może" w postaci aplikacji internetowej będzie sfinansowany z budżetu portalu polskieradio.pl. Projekt jest w trakcie rozliczania. Firma Hypermedia Isobar wyceniła go na 33 tys. złotych.

Szefowa Trójki Magdalena Jethon uważa, że akcja była sukcesem. Zapewnia, że pieniądze na nią nie pochodzą z abonamentu, a ze środków własnych radia.

Dlaczego "Orzeł może"?  (program z 2 maja 2013r.)

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
„Rzecz w tym”: Kryzys ochrony zdrowia przy świątecznym stole. Czy system właśnie się zaciął?
Kraj
Tramwaje Warszawskie na Rakowieckiej pojadą w poniedziałek. Czy to sukces Rafała Trzaskowskiego?
Kraj
Podcast „Rzecz w tym”: PiS w ogniu wewnętrznych wojen
Kraj
Do kiedy wysłać prezenty, żeby dotarły przed świętami? Poczta Polska podała daty
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama