Reklama

Jak agent wywiadu PRL uczył widzów TVP Info o Ali Agcy

Eugeniusz Guz kwestionował tezę o udziale KGB w zamachu na Jana Pawła II. Widzowie nie wiedzieli, że współpracował z wywiadem PRL

Aktualizacja: 19.01.2010 07:09 Publikacja: 19.01.2010 02:58

Newsroom TVP Info

Newsroom TVP Info

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Guz był gościem porannej poniedziałkowej audycji TVP Info. Zaproszono go, by komentował wyjście z więzienia Mehmeta Ali Agcy, zamachowca, który strzelał do Jana Pawła II 13 maja 1981 r.

Guz przekonywał, że bułgarski ślad prowadzący do służb bloku sowieckiego, poszlaki, iż za zamachem stało sowieckie KGB, są nieprawdziwe. Ostro krytykował też Instytut Pamięci Narodowej prowadzący śledztwo w sprawie zamachu na papieża Polaka.

Zaproszeniem Guza do TVP Info jest zdumiony Piotr Gontarczyk z IPN, współautor tekstu na jego temat opublikowanego w tygodniku „Wprost” w 2007 r.

– Eugeniusz Guz w 1983 r. wydał książkę poświęconą zamachowi. Już wówczas rozprawiał się z teorią bułgarskiego śladu – mówi „Rzeczpospolitej” Gontarczyk. – Ponieważ był długoletnim współpracownikiem wywiadu PRL, można domniemywać, że publikacja ta była częścią kampanii dezinformacyjnej rozpętanej przez służby komunistycznie.

– Zapraszając gościa do programu, kierowaliśmy się tym, że jest on autorem wydanej w 2006 r. książki o zamachu na papieża – wyjaśnia Marta Zamorska z TVP Info. Ale nie mówi, dlaczego nie poinformowano widzów o przeszłości Guza.

Reklama
Reklama

Jak ustaliła „Rz”, decyzję o zaproszeniu Guza podjęto, nie wiedząc, że był współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa.

I choć przed audycją już się o tym dowiedziano, było za późno, by szukać innego gościa. Dlatego Guz wystąpił.

Komentarza szefa TVP Info Jacka Snopkiewicza nie udało się nam wczoraj uzyskać.

Jak ujawnił tygodnik „Wprost”, Guz współpracował z Departamentem I MSW (wywiad) od 1960 r. Został zarejestrowany jako kontakt operacyjny (KO) o ps. Gustek i Jan Zdrowy.

Kontakt operacyjny w wywiadzie był odpowiednikiem tajnego współpracownika (TW) w krajowych departamentach SB. Rejestracja w kategorii KO oznaczała w pełni świadomą współpracę z wywiadem PRL.

W charakterze KO rejestrowano przeważnie korespondentów zagranicznych prasy PRL i pracowników ambasad, którzy nie byli oficerami SB. Guza zwerbowano jako człowieka związanego z mediami, często bywającego w Niemczech. „Należy zaznaczyć jego materialne podejście do tematu współpracy. Wszystko przelicza na pieniądze. Wynagradzany stale (miesięcznie 400 DM)” – napisano 1990 r. w notatce poświęconej jego współpracy z wywiadem PRL.

Reklama
Reklama

Guz w swoich publikacjach zwalcza m.in. tezy sędziego Ferdinanda Imposimato, który do dziś jest przekonany, że za zamachem na Jana Pawła II stali Sowieci.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Kraj
Wojna tuż za granicą, a politycy się kłócą. Spory ucichły tylko na dwa dni
Materiał Płatny
OGŁOSZENIE
Kraj
Olejomaty opanowują Mazowsze, ale omijają Warszawę. Stolica czeka na innowacyjny recykling
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Kraj
Polska bez kompleksów. Młodsi uważają, że to Zachód jest zacofany
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama