Guz był gościem porannej poniedziałkowej audycji TVP Info. Zaproszono go, by komentował wyjście z więzienia Mehmeta Ali Agcy, zamachowca, który strzelał do Jana Pawła II 13 maja 1981 r.
Guz przekonywał, że bułgarski ślad prowadzący do służb bloku sowieckiego, poszlaki, iż za zamachem stało sowieckie KGB, są nieprawdziwe. Ostro krytykował też Instytut Pamięci Narodowej prowadzący śledztwo w sprawie zamachu na papieża Polaka.
Zaproszeniem Guza do TVP Info jest zdumiony Piotr Gontarczyk z IPN, współautor tekstu na jego temat opublikowanego w tygodniku „Wprost” w 2007 r.
– Eugeniusz Guz w 1983 r. wydał książkę poświęconą zamachowi. Już wówczas rozprawiał się z teorią bułgarskiego śladu – mówi „Rzeczpospolitej” Gontarczyk. – Ponieważ był długoletnim współpracownikiem wywiadu PRL, można domniemywać, że publikacja ta była częścią kampanii dezinformacyjnej rozpętanej przez służby komunistycznie.
– Zapraszając gościa do programu, kierowaliśmy się tym, że jest on autorem wydanej w 2006 r. książki o zamachu na papieża – wyjaśnia Marta Zamorska z TVP Info. Ale nie mówi, dlaczego nie poinformowano widzów o przeszłości Guza.