W Berlinie powstanie pomnik polskich ofiar III Rzeszy?

Szef niemieckiego MSZ Heiko Maas poparł budowę w Berlinie pomnika polskich ofiar III Rzeszy. To ważny sygnał poprawy dwustronnych stosunków.

Aktualizacja: 15.12.2018 10:09 Publikacja: 13.12.2018 17:11

Szef MSZ Niemiec Heiko Maas

Szef MSZ Niemiec Heiko Maas

Foto: AFP

Deklaracja padła w czwartek w trakcie rozmowy ministrów spraw zagranicznych obu krajów w niemieckiej stolicy.

– Z radością witam pozytywne stanowisko pana ministra Heiko Maasa dotyczące ewentualnego pomnika na terenie Berlina ofiar reżimu nazistowskiego, polskich ofiar, który byłby pewnym takim symbolem, a zarazem ośrodkiem edukacyjnym, który pozwalałby społeczeństwu niemieckiemu poznawać prawdę historyczną o skali polskich strat i ofiar w czasie II wojny światowej – powiedział po spotkaniu Jacek Czaputowicz. Wieczorem szef polskiej dyplomacji miał rozmawiać o tej inicjatywie z przewodniczącym Bundestagu Wolfgangiem Schäuble: niemiecki parlament musi w tej sprawie wydać ostateczną decyzję.

Idea budowy monumentu wyszła już wiele lat temu od emerytowanego urbanisty Floriana Mausbacha. Podchwycił ją w szczególności Władysław Bartoszewski. Niemieckie władze do tej pory nie podjęły jednak oficjalnie tej inicjatywy, co było sygnałem nie najlepszych relacji między oboma krajami po przejęciu władzy przez PiS w 2015 r.

Teraz jednak obu krajom zależy na zbliżeniu: Niemcy poszukują partnera do wyciągnięcia Unii z głębokiego kryzysu, a bliższe porozumienie z Berlinem znacznie zwiększyłoby szanse polskiej partii rządzącej na wygranie wyborów parlamentarnych.

– Nasze wzajemne stosunki są znacznie lepsze, niż się o tym zwykle sądzi – mówią „Rz" źródła nad Szprewą.

Pomnik miałby stanąć na placu Anhalckim, kilkaset metrów od pomnika Ofiar Holokaustu, a także obok monumentów ku czci zamordowanych Romów i homoseksualistów. Nieopodal, w miejscu dawnej siedziby gestapo, znajduje się wystawa „Topografia terroru" a także Voßstraße, gdzie stał bunkier Kancelarii III Rzeszy, miejsce samobójstwa Hitlera.

Nie jest jasne, czy początek budowy pomnika mógłby zbiec się z obchodami 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej, jednak niemiecka strona podtrzymuje, że w uroczystościach 1 września weźmie udział razem z Andrzejem Dudą prezydent RFN Frank-Walter Steinmeier. Nie wiadomo, czy uroczystość odbędzie się na Westerplatte.

Maas zapowiedział też, że przyjedzie w marcu do Poznania na seminarium poświęconemu przyszłości Unii Europejskiej. Zdaniem Czaputowicza oba kraje są tu w wielu sprawach zgodne, w szczególności gdy idzie o konieczność umocnienia jednolitego rynku. Mimo wszystko tydzień temu Niemcy przyłączyły się do francuskiej inicjatywy zaostrzenia warunków świadczenia usług transportowych w Unii, co jest szczególnie problematyczne dla Polski – największego potentata w tym sektorze w Europie.

Czaputowicz życzliwie odniósł się do pomysłu wicekanclerza Olafa Scholza, aby po brexicie to cała Unia Europejska uzyskała stałe miejsce w Radzie Bezpieczeństwa zamiast Francji. Zdaniem polskiego ministra w tym kontekście być może należałoby rozważyć nawet przekazanie przez Paryż zjednoczonej Europie broni atomowej, co dałoby Wspólnocie narzędzia skutecznego oddziaływania na politykę międzynarodową.

Deklaracja padła w czwartek w trakcie rozmowy ministrów spraw zagranicznych obu krajów w niemieckiej stolicy.

– Z radością witam pozytywne stanowisko pana ministra Heiko Maasa dotyczące ewentualnego pomnika na terenie Berlina ofiar reżimu nazistowskiego, polskich ofiar, który byłby pewnym takim symbolem, a zarazem ośrodkiem edukacyjnym, który pozwalałby społeczeństwu niemieckiemu poznawać prawdę historyczną o skali polskich strat i ofiar w czasie II wojny światowej – powiedział po spotkaniu Jacek Czaputowicz. Wieczorem szef polskiej dyplomacji miał rozmawiać o tej inicjatywie z przewodniczącym Bundestagu Wolfgangiem Schäuble: niemiecki parlament musi w tej sprawie wydać ostateczną decyzję.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii