Sejmiki w rękach PO i PSL

Platforma i PSL będą rządzić we wszystkich sejmikach. Partia Tuska zwiera szyki przed drugą turą wyborów. – Czas na rozliczenia przyjdzie potem – mówią politycy

Publikacja: 26.11.2010 03:47

– To gwarancja pokoju politycznego na rzecz samorządu – tak o porozumieniu PO i PSL mówił wczoraj premier. – Podejmujemy taką współpracę, która rozwija kooperację koalicyjną – dodawał lider ludowców.

Donald Tusk i Waldemar Pawlak zawarli porozumienie o koalicji w sejmikach wojewódzkich. Chcą też współpracować w powiatach.

Tusk przyznał, że w tych regionach, gdzie lokalni politycy będą przeciągać rozmowy koalicyjne, razem z Pawlakiem będą interweniować. W ramach porozumienia PSL ma dostać marszałków w czterech województwach.

PO i PSL samodzielnie mogą rządzić w 12 województwach. Do większości trzeci koalicjant będzie im potrzebny na Dolnym Śląsku, Śląsku, Podkarpaciu i w Opolszczyźnie – wynika z wyliczeń „Rz”.

[wyimek]Jeśli w regionach będą się ociągać z zawarciem sojuszu PO – PSL, zainterweniują Tusk i Pawlak[/wyimek]

I o tym dodatkowym koalicjancie była m.in. mowa podczas wczorajszego spotkania Tuska z liderami regionalnych struktur PO. Premier miał zganić szefa opolskiej Platformy, który rozważał zawiązanie koalicji z SLD, a nie z Mniejszością Niemiecką, która uzyskała drugie miejsce. – Mniejszość nie będzie za rok konkurencją dla nas w wyborach parlamentarnych, a SLD tak – miał mówić Tusk. – Po co ich wspierać.

Politycy mieli się też zastanawiać nad słabym wynikiem Mirosława Sekuły (13,5 proc.), kandydata PO na prezydenta Zabrza. To w Zabrzu partia zorganizowała konwencję inaugurującą swoją kampanię.

Jednak spotkanie było poświęcone głównie strategii przed drugą turą wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. – Upłynęło pod hasłem „Wszystkie ręce na pokład” – opowiada jeden z polityków PO. – Musieliśmy się zastanowić, kto najbardziej potrzebuje wsparcia.

Partia ma największe posiłki wysłać tam, gdzie jest szansa na wygraną jej kandydata. Dogrywka będzie m.in. w Lublinie. – Zabiegam o to, by premier odwiedził Lublin – mówi Stanisław Żmijan, p.o. szefa lubelskiej PO. Przyznaje jednak, że kolejka w kalendarzu Tuska może być długa.

Z kolei o fotel prezydenta Krakowa będzie walczył Stanisław Kracik z obecnym włodarzem miasta Jackiem Majchrowskim. – Nie wiem, czy premier odwiedzi Kraków. Nastawiamy się na zmasowany bezpośredni kontakt z wyborcami – mówi Jarosław Gowin, wiceszef małopolskiej PO. Podkreśla, że dopiero po drugiej turze wyborów będzie czas na poważne analizy wyników PO.

– To gwarancja pokoju politycznego na rzecz samorządu – tak o porozumieniu PO i PSL mówił wczoraj premier. – Podejmujemy taką współpracę, która rozwija kooperację koalicyjną – dodawał lider ludowców.

Donald Tusk i Waldemar Pawlak zawarli porozumienie o koalicji w sejmikach wojewódzkich. Chcą też współpracować w powiatach.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Materiał Promocyjny
Szukasz studiów z przyszłością? Ten kierunek nie traci na znaczeniu
Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA