Chodzi o Basila Kerskiego, dziennikarza z Berlina, którego wcześniej wymieniano jako kandydata do następstwa po o. Macieju Ziębie. Wczoraj „Rz” pisała, że do konkursu stanęło pięciu kandydatów i że Kerski nie wystartował.
– Gdy dowiedziałem się, że nie ma mnie w gronie kandydatów, natychmiast powiadomiłem urząd miejski w Gdańsku [organizatora konkursu] o tym, że wysłałem zgłoszenie i przesłałem dokumenty potwierdzające nadanie zgłoszenia w terminie – mówi „Rz” Basil Kerski.
Jego zdaniem winna jest Poczta Polska. – Mam potwierdzenie, że następnego dnia po nadaniu przesyłka opuściła Niemcy – mówi.
Najprawdopodobniej komisja będzie musiała uwzględnić zgłoszenie Kerskiego. W regulaminie wyraźnie bowiem napisano, że „decyduje data stempla pocztowego”, nie data doręczenia.
Basil Kerski to redaktor magazynu polsko-niemieckiego „Dialog”, którego wydawcą jest „Przegląd Polityczny” wydawany przez gdańskie środowisko Donalda Tuska.