Niemal wszyscy specjaliści wypowiadający się w mediach nie mają wątpliwości: wiek emerytalny trzeba podnieść i wyrównać. Argument, za pomocą którego PO chce przekonać kobiety do reformy, brzmi: robimy to dla was, drogie panie! Byście nie miały za kilka lat głodowych emerytur! Niestety, Polki nie chcą prezentu – pisze Elżbieta Korolczuk.
Zapewne są osoby, które chciałyby pracować jak najkrócej albo nie pracować w ogóle. Badania pokazują jednak, że przeciętna kobieta w Polsce pracuje chętnie, jeśli tylko może.
Chociaż teoretycznie kobiety pracują dziś pięć lat krócej niż mężczyźni, w rzeczywistości pracują na dwa etaty. Z badań zespołu prof. Anny Titkow (PAN) wynika, że prace domowe zajmują kobietom średnio 40 godzin w ciągu tygodnia, mężczyznom w najlepszym razie kilka. To godziny nieodpłatne i bezskładkowe.
Jeśli kobiety mają pracować tyle samo co mężczyźni, pracę w domu trzeba będzie wreszcie podzielić równo.