Reklama

Bankowiec okradał lokaty klientów

Za przywłaszczenie mienia znacznej wartości odpowie 28-letni były bankowiec z Lublina. Mężczyzna wypłacał gotówkę z kont i lokat klientów.

Publikacja: 20.12.2014 12:37

Były bankowiec mógł przywłaszczyć nawet ponad milion złotych

Były bankowiec mógł przywłaszczyć nawet ponad milion złotych

Foto: materiały policji

Znikającymi pieniędzmi klientów od kilku miesięcy zajmowali się policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą lubelskiej policji. Sprawą zajęli się, gdy bank zaalarmowany przez klientów powiadomił ich o okradaniu kont.

Po żmudnym śledztwie trop doprowadził mundurowych do 28-letniego bankowca Pawła W., który już we wrześniu stracił pracę, bo jego przełożeni stwierdzili, że to on mógł wypłacać pieniądze z kont z lokat i rachunków oszczędnościowych klientów.

Policjanci to potwierdzili. Z ich ustaleń wynika, że mężczyzna działał co najmniej od kilku miesięcy, a przez ten czas mógł ukraść nawet milion złotych.

Gdy pętla wokół byłego bankowca zaczęła się zaciskać, ten zaczął się ukrywać. Policjanci namierzyli go teraz w Poznaniu, a wcześniej sprawdzili kilka miejsc gdzie mógł się ukrywać. Mężczyzna został zatrzymany dwa dni temu.

Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. komputery i dokumentację bankową potwierdzającą wypłaty z lokat klientów. Paweł W. został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty przywłaszczenia mienia znacznej wartości. Został też aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Reklama
Reklama

Policja wraz z prokuratura ustalają wszystkich poszkodowanych klientów banku. – Na razie wiemy tylko o kilku – mówi jeden z mundurowych.

Znikającymi pieniędzmi klientów od kilku miesięcy zajmowali się policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą lubelskiej policji. Sprawą zajęli się, gdy bank zaalarmowany przez klientów powiadomił ich o okradaniu kont.

Po żmudnym śledztwie trop doprowadził mundurowych do 28-letniego bankowca Pawła W., który już we wrześniu stracił pracę, bo jego przełożeni stwierdzili, że to on mógł wypłacać pieniądze z kont z lokat i rachunków oszczędnościowych klientów.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Tak wygląda „tramwajowe metro”. Budowa tunelu do Dworca Zachodniego wkracza w decydującą fazę
Kraj
Ujawniono dwa drony na Mazowszu. Służby szukały też pod Warszawą
Kraj
Highline Warsaw otwarte. Zwiedziliśmy taras na Varso Tower. Zupełnie nowa perspektywa stolicy
Reklama
Reklama