O sprawie poinformował w niedzielę program informacyjny "60 minut" i powiązane z nim gazety.
Zgodnie z ustaleniami dziennikarzy siatka chińskich agentów miała zaoferować "siedmiocyfrową sumę pieniędzy" sprzedawcy luksusowych samochodów z Melbourne, Bo "Nickowi" Zhao, aby ten ubiegał się o miejsce w parlamencie Australii.
"Raport '60 minut' zawiera oskarżenia, które ASIO potraktuje poważnie" - poinformował dyrektor generalny wywiadu, Mike Burgess w wydanym w niedzielę oświadczeniu.
"Australijczycy mogą być pewni, że ASIO znało już wcześniej sprawy, o których poinformowano w niedzielę i prowadziło aktywne śledztwo" - dodał.
- Uważam te oskarżenia za bardzo niepokojące i kłopotliwe - powiedział z kolei premier Morrison.