Według hipotezy, z którą zgadza się większość badaczy, naturalny satelita Ziemi powstał w wyniku zderzenia bardzo młodej Ziemi z tajemniczą planetą Teją. Jej nazwa pochodzi z mitologii greckiej. Tytanida Teja była matką Selene — bogini Księżyca.
Efektem kolizji była olbrzymia ilość gruzu z którego uformował się Księżyc. Większość modeli uwzględniających tzw. teorię wielkiego zderzenia zakłada, że Księżyc składa się w 70 procentach z materii pozostałej po Teji. Ale Ziemia i Księżyc mają dość podobny skład chemiczny, a największą słabością tych modeli jest to, że dotychczas nie udawało się znaleźć na Srebrnym Globie izotopów pierwiastków charakterystycznych dla Teji.
Grupa niemieckich naukowców zbadała proporcje izotopów tlenu O 17 i O16 w próbkach dostarczonych przez NASA, przywiezionych z Księżyca przez astronautów misji Apollo. Do analizy próbek naukowcy użyli metody spektrometrii masowej. Wyniki badań opublikowali 6 czerwca na łamach magazynu „Science"
Kompozycja izotopów tlenu jest charakterystyczna dla każdej planety. Naukowcy wykryli inny skład izotopów tlenu w księżycowych próbkach niż na Ziemi.
— Różnice są małe i trudne do wykrycia, ale są. Oznacza to dwie rzeczy. Po pierwsze, możemy być pewni, że kolizja Ziemi z gigantem miała miejsce, po drugie, daje nam wyobrażenie o składzie chemicznym Teji — powiedział dr. Daniel Herwartz z Uniwersytetu w Getyndze. — Możemy teraz przewidzieć skład izotopowy Księżyca, ponieważ jest on mieszaniną Teji i wczesnej Ziemi. Naszym kolejnym zadaniem będzie dowiedzieć się, ile materiału z Teji pozostało w Srebrnym Globie.