Dlatego, podkreślał abp Michalik, ważne jest, by wszystkie partie miały w swoich szeregach ludzi uczciwych i prawych.
Przewodniczący episkopatu odniósł się do afery hazardowej wczoraj na konferencji, w przerwie dwudniowych obrad biskupów. Arcybiskup powiedział, że biskupi troszczą się również o życie publiczne – cieszą ich sukcesy i martwią sprawy niepokojące
Ubolewał nad upadkiem autorytetów, do czego – jego zdaniem – przyczynia się m.in. destrukcyjny sposób mówienia o prezydencie czy premierze. Zaapelował o odpowiedzialność za wypowiadane słowa.
– Język publiczny się brutalizuje i zadaniem dla nas wszystkich jest uświadomienie sobie tego zjawiska i szukanie sposobu na wyjście z tej sytuacji – podkreślił abp Michalik, zapowiadając list biskupów na temat kultury języka. Ukaże się on w połowie przyszłego roku.
W komunikacie po obradach biskupi zaapelowali do parlamentarzystów „o uchwalanie służących dobru Polaków ustaw, także odnoszących się do obrony życia nienarodzonych oraz prawnego zakazu stosowania zapłodnienia in vitro”.