Reklama

Koalicja i opozycja w obronie krzyży

Projekt uchwały w sprawie ochrony wolności wyznania przygotowany przez Polskę Plus jest już w Sejmie. PiS zgłosi podobny w Senacie

Publikacja: 20.11.2009 02:52

Ewa K Czaczkowska, Jarosław Stróżyk

Reklama

Posłowie bardzo licznie sygnowali wczoraj projekt koła Polska Plus broniący obecności krzyży w miejscach publicznych. Od rana do zamknięcia tego wydania „Rz” liczba podpisów pod nim wzrosła z 50 do ponad 170 – poparcie zgłaszali posłowie PO, PiS, PSL, niezrzeszeni.

– Podpisało się już niemal 80 posłów Platformy – relacjonował wieczorem Jarosław Gowin z PO. – Ale jestem pewien, że zrobi to ponad 100.

Posłowie PiS początkowo odmawiali sygnowania projektu. Powód? Władze partii zakazały im podpisywania się pod projektami innych ugrupowań. Dopiero wczoraj otrzymali esemesy z pozwoleniem.

– To mnie bardzo cieszy – mówi „Rz” Kazimierz M. Ujazdowski z koła Polska Plus. – Nie zdarza się w innych sprawach, by projekt był sygnowany przez rząd i opozycję.

Rzecznik Klubu PiS Mariusz Błaszczak wyjaśnia, że decyzja władz klubu jest realizacją zapowiedzi Lecha Kaczyńskiego z 11 listopada. Prezydent zapewnił wtedy, że Polska sprzeciwia się orzeczeniu Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, który stwierdził, iż krzyże we włoskiej szkole godzą w wolność wyznania uczniów i naruszają prawo rodziców do wychowania dzieci w zgodzie ze swoim światopoglądem.

Reklama

Do wieczora pod projektem uchwały podpisało się już ponad 70 posłów PiS, m.in. Zbigniew Girzyński. – Wyrok Trybunału w Strasburgu jest skandaliczny – mówi. – Jestem pewien, że pod uchwałą podpiszą się wszyscy politycy PiS.

A Błaszczak zapowiada: – Senatorowie PiS złożą podobny do sejmowego projekt uchwały w obronie krzyży.

Projekt Polski Plus „w sprawie ochrony wolności wyznania i promocji wartości będących wspólnym dziedzictwem narodów Europy” przypomina, że znak krzyża jest nie tylko symbolem religijnym, znakiem miłości Boga do ludzi. W sferze publicznej krzyż, przypominając o gotowości do poświęcenia dla drugiego człowieka i ofiary, wyraża wartości budujące szacunek dla godności każdego człowieka i jego praw. Autorzy uchwały proponują, aby Sejm krytycznie ocenił wyrok Trybunału, który godzi w wolność wyznania, lekceważy prawa i uczucia ludzi wierzących i burzy pokój społeczny. W projekcie jest też apel do parlamentów państw Rady Europy „o podjęcie wspólnej refleksji nad sposobami ochrony wolności wyznania i promocji wartości będących wspólnym dziedzictwem narodów Europy”.

Gowin liczy, że pod uchwałą podpisze się ponad dwie trzecie posłów: – Pokazałoby to, że sprzeciw wobec wyroku Trybunału jest w Polsce powszechny i niezależny od politycznych sympatii.

Projekt jest już u marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego. Nie wiadomo, kiedy trafi pod głosowanie. – Powinno to nastąpić bez pośpiechu, ale i bez zwłoki – mówi Ujazdowski. – Uważam, że Sejm jako najważniejsza instytucja władzy ustawodawczej powinien zająć stanowisko, by przypomnieć fundamentalne prawo człowieka do wolności religijnej i manifestowania swojej wiary w sferze publicznej.