W piątek, 20 marca br. rząd wprowadził stan epidemii na terenie całego kraju. Od kilkunastu dni zamknięte są, m.in. szkoły, przedszkola, ośrodki kultury, restauracje, puby, a także centra handlowe. Część pracowników pracuje zdalnie, jednak wiele osób, dla których podstawą świadczenia pracy były umowy cywilnoprawne, aktualnie pozostaje w domach bez możliwości zarobkowania. Ciężką sytuację odczuwają również przedsiebiorcy, szczególnie drobni przedsiębiorcy prowadzący jednoosobowe działalnosci gospodarcze, którzy nie mogą świadczyć swoich usług, a wciąż ponoszą koszty związane z prowadzeniem własnego przedsiębiorstwa. Dla wielu z nich najbliższe tygodnie mogą okazać się decydujące w zakresie ustalenia, czy będą w stanie utrzymać zatrudnienie na tym samym poziomie, a nawet swoją dalszą działalność.