Antylichwiarska ustawa Ministerstwa Sprawiedliwości trafi do prezydenta

Sejm odrzucił poprawki Senatu do ustawy o przeciwdziałaniu lichwie, teraz trafi ona na biurko prezydenta.

Publikacja: 04.11.2022 20:29

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro (P) oraz wiceminister sprawiedliwości

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro (P) oraz wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł

Foto: PAP/Mateusz Marek

Ustawa do końca budziła ogromne emocje, głównie chodziło o skalę ograniczenia tzw. pozaodsetkowych kosztów pożyczki (marże, prowizje, opłaty za przygotowanie umowy, jej obsługę, ubezpieczeń), które w całym okresie spłaty nie mogą być według nowej ustawy wyższe od 25 proc. całkowitej kwoty pożyczki. A w przypadku tzw. chwilówek, zawieranych z bankiem lub firmą pożyczkową na okres do 30 dni, nie mogą przekraczać 5 proc. pożyczki. Koszty ponad te ograniczenie będą nienależne.

Senat wniósł do ustawy sześc poprawek, ale liczyła się głównie jedna, która przewidywała przedłużenie osłony dla pożyczek krótkoterminowych do 90 dni. Ponadto Senat zaproponował dla kredytów na ponad 90 dni podwyższenie limitu pozaodsetkowych kosztów do 15 proc. kwoty kredytu plus kolejne 15 proc. w skali roku, liczonych proporcjonalnie do okresu kredytowania. W wersji sejmowej, a teraz już ostatecznej - limit wynosi po 10 proc.

A więc roczna pożyczka, poza odsetkami, kosztowałaby 20 proc, a półroczna 15 proc. - wylicza dr Adam Puchalski, radca prawny, kancelaria Rymarz Zdort, według którego propozycja Senatu była wyważona (część kosztów zredukowano, część podniesiono), choć obniżała opłacalność udzielania kredytów do 90 dni, a tym samym zmniejsza ich dostępność.

Krytycznie ocenił owe poprawki Paweł Grabowski, radca prawa, pełnomocnik zarządu Polskiego Związku Instytucji Pożyczkowych - Poprawki Senatu nie poprawiały sytuacji kredytodawców długoterminowych, gdyż Senat nie zaproponował podwyższenia przyjętego przez Sejm limitu całkowitych kosztów pozaodsetkowych w ich wypadku w wys. 45 proc. Co się tyczy chwilówek, to sejmowy limit 5 proc. czyni je nierentowymi, zwłaszcza przy niewysokich kwotach, a Senat zaproponował ich wydłużenia z 30 dni do 90 co czyniłoby je zupełnie nieracjonalnymi ekonomicznie dla firm pożyczkowych.

Czytaj więcej

Koniec z lichwą - Sejm na finiszu prac nad ustawą

Poprawki Senatu jednak przepadły.

- Wszystkie zastrzeżenia PZIP do tej ustawy pozostają aktualne. Począwszy od stygmatyzującego tytułu przez arbitralność regulacji, niepopartej aktualnymi i rzetelnymi danymi, a bazującej na krzywdzących stereotypach, po brak uwzględnienia uwag strony społecznej, która ostrzegała przed negatywnymi konsekwencjami tej regulacji. Mówiąc wprost, kredyt będzie teoretycznie tańszy, ale dla większości konsumentów stanie się niedostępny - ocenia mec. Paweł Grabowski.

Ustawa przewiduje nadto, że dający pożyczkę ma wyraźnie informować pożyczkobiorcę przed zawarciem umowy o łącznej wysokości pozaodsetkowych kosztów oraz odsetek, a w przypadku spłaty pożyczki przed terminem poniesione koszty ulegają obniżeniu stosownie do skrócenia. Zabezpieczenie zwrotu pożyczki należy określić już w umowie, a suma zabezpieczenia nie może być wyższa od pożyczki powiększonej o odsetki oraz pozaodsetkowe koszty.

Projekt przewiduje też nadzór nad tym rynkiem Komisji Nadzoru Finansowego z możliwością nakładania kar finansowych, wykreślenia z rejestru firm pożyczkowych i sankcje karne.

Ustawę, autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości, wspierał Rzecznik Finansowy widząc w niej element cywilizowania tego segmentu rynku finansowego, z kolei krytycznie ocenił go m.in. Związek Banków Polskich. Krytycy noweli ostrzegali, że ustawa uderzy w firmy pożyczkowe przez co utrudni najbardziej potrzebującym finansowania zapożyczanie się na legalnym rynku, spychając setki tysięcy a nawet miliony konsumentów do korzystania z pożyczki z szarej strefy.

Teraz ustawa trafi na biurko prezydenta, a szereg kluczowych przepisów wejdzie w życie po 30 dniach od ogłoszenia.

Ustawa do końca budziła ogromne emocje, głównie chodziło o skalę ograniczenia tzw. pozaodsetkowych kosztów pożyczki (marże, prowizje, opłaty za przygotowanie umowy, jej obsługę, ubezpieczeń), które w całym okresie spłaty nie mogą być według nowej ustawy wyższe od 25 proc. całkowitej kwoty pożyczki. A w przypadku tzw. chwilówek, zawieranych z bankiem lub firmą pożyczkową na okres do 30 dni, nie mogą przekraczać 5 proc. pożyczki. Koszty ponad te ograniczenie będą nienależne.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił