Reklama
Rozwiń
Reklama

Sklep musi przyjąć produkt z wadą

Towar niezgodny z umową sprzedaży możemy zwrócić nawet, gdy nie mamy paragonu, jeśli posiadamy potwierdzenie z banku o dokonaniu transakcji kartą płatniczą.

Publikacja: 19.01.2013 10:48

Sklep musi przyjąć produkt z wadą

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Klientka jednego ze sklepów była przekonana, że spodnie, które kupuje, są najlepszej jakości. Upewniła ją w tym ekspedientka, która rozwiała jej wątpliwości co do materiału, z którego były uszyte, i zapewniła, że nie będą farbować.

Okazało się jednak, że produkt miał wadę. Podczas wizyty u znajomych spodnie zafarbowały kanapę, na której siedziała klientka. Teraz domaga się zwrotu towaru i pokrycia kosztów czyszczenia tapicerki.

Sklep odmawia, argumentując, że klientka nie ma paragonu. Ona zaś ma bankowe potwierdzenie dokonania transakcji kartą płatniczą w tym sklepie.

14 dni ma sprzedawca na ustosunkowanie się do żądań klienta, który reklamuje towar

Gdy towar jest niezgodny z umową sprzedaży, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy. Taki wymóg na sprzedawców nakłada ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Z obowiązku naprawy sklep jest zwolniony, jeżeli nie da się jej wykonać lub koszty przewyższają wartość produktu. Dlatego gdy klient nie może doprosić się naprawy (np. jest to niemożliwe), sprzedawca powinien wymienić wadliwy egzemplarz na taki, który nie ma usterki, bądź odstąpić od umowy i zwrócić pieniądze.

Reklama
Reklama

Eric Rheims z kancelarii CMS Cameron McKenna zaznacza, że jeżeli sprzedawca zapewnił, że spodnie nie barwią, a na metce produktu nie było informacji o tym, to klient może domagać się nie tylko wymiany towaru lub zwrotu pieniędzy.

– Może także dochodzić naprawienia poniesionej szkody, a więc zwrotu kosztów czyszczenia sofy i ewentualnie innych kosztów poniesionych przez konsumentkę w związku z wadą i reklamacją – tłumaczy ekspert.

Dodaje, że paragon nie jest niezbędny. Trzeba jednak udowodnić, że towar kupiło się w danym sklepie.

– Takim dowodem będzie np. informacja z banku o dokonaniu kartą transakcji – wskazuje.

Sprzedawca ma 14 dni na zajęcie stanowiska w sprawie żądań klienta. Jeżeli nie ustosunkuje się do nich w tym czasie, to przyjmuje się, że uznał zastrzeżenia klienta za uzasadnione.

Ponadto w sprawach dotyczących sprzedaży towaru niezgodnego z umową, to sprzedawca musi udowodnić, że nie wprowadził konsumenta w błąd. Mówi o tym ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym.

Reklama
Reklama

Niezgodność towaru z umową można stwierdzić w ciągu dwóch lat od daty zakupu produktu. A w razie wymiany towaru termin ten biegnie od nowa.

Klientka jednego ze sklepów była przekonana, że spodnie, które kupuje, są najlepszej jakości. Upewniła ją w tym ekspedientka, która rozwiała jej wątpliwości co do materiału, z którego były uszyte, i zapewniła, że nie będą farbować.

Okazało się jednak, że produkt miał wadę. Podczas wizyty u znajomych spodnie zafarbowały kanapę, na której siedziała klientka. Teraz domaga się zwrotu towaru i pokrycia kosztów czyszczenia tapicerki.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Przełom w sprawie działki pod CPK. Co skłoniło Piotra Wielgomasa do jej zwrotu
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama