Reklama

Są obawy, że kodeks dobrych praktyk deweloperów narusza prawa konsumentów

Klienci mogą odstąpić od umowy, nawet gdy metraż mieszkania tylko trochę różni się od wpisanego do umowy.

Publikacja: 24.04.2008 01:07

Są obawy, że kodeks dobrych praktyk deweloperów narusza prawa konsumentów

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Tak uważa Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów i dlatego kwestionuje zgodność z prawem kodeksu dobrych praktyk przyjętego przez Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) pod koniec 2007 r. Kodeks mają od 1 marca stosować wszyscy członkowie związku, czyli w praktyce najwięksi i najbardziej znani polscy deweloperzy. UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające, czy nie doszło do złamania prawa. O wątpliwościach dotyczących niektórych klauzul w kodeksie „Rz” pisała już 7 marca ("Kodeks deweloperów łamie prawa klientów").

UOKiK kwestionuje dwa postanowienia kodeksu PZWD. Chodzi o zastrzeżenie, że ostateczna powierzchnia mieszkania lub domu może się różnić od planowanej nawet o 2 proc. UOKiK uważa, że jest to ograniczenie odpowiedzialności deweloperów za nienależyte wykonanie umowy.

„Może to prowadzić do sytuacji, w której konsumenci będą musieli zaakceptować lokal o innej powierzchni, niż zamierzali nabyć” – czytamy w postanowieniu prezesa UOKiK Marka Niechciała.

Inna klauzula kodeksu pozwala deweloperom na zmianę ceny mieszkania już po podpisaniu umowy z konsumentem. Ponadto kupujący mógłby odstąpić od umowy jedynie wtedy, gdy cena lokalu wzrośnie o ponad 10 proc. Tymczasem, zgodnie z art. 385

3

Reklama
Reklama

pkt 2 i 19 kodeksu cywilnego, należy zagwarantować konsumentom prawo od odstąpienia od umowy, nawet gdy podwyżka jest bardzo mała. Trzeba też wtedy zwrócić pieniądze klientowi. UOKiK podkreśla, że deweloper nie powinien przenosić ryzyka inwestycji wyłącznie na kupujących. Gdy koszty rzeczywiście wzrosną, to trzeba wskazać ich realny wpływ na zmianę ceny. Inaczej jest to jednostronne wprowadzenie klauzul waloryzacyjnych. Irytację UOKiK wywołuje też fakt, że zastosowane przez deweloperów kontrowersyjne klauzule były już wcześniej uznane za niedozwolone przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Znajdują się na czarnej liście prowadzonej przez UOKiK, którą można znaleźć w Internecie. Stosowanie klauzul niezgodnych z prawem to naruszenie zbiorowych interesów konsumentów, czyli złamanie

ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów (DzU z 2007 r. nr 50, poz. 331 ze zm.)

.

Jest też nowa ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (DzU z 2007 r. nr 171, poz. 1206), która zabrania firmom stosowania kodeksów dobrych praktyk niezgodnych z prawem. Tak wynika z art. 4 ust. 1 i art. 11 ust. 4 ustawy. To instrument ochrony konsumentów przed bezprawnymi praktykami deweloperów. Gdy ich interesy zostaną zagrożone, mogą zażądać od dewelopera, aby zaprzestał takich praktyk. Wolno im zażądać usunięcia skutków takich naruszeń, publikacji przeprosin w mediach, a nawet wpłat jakichś kwot na cele społeczne. W skrajnych sytuacjach można byłoby nawet żądać unieważnienia umowy z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń. Trzeba jednak wykazać, że stosowanie tego kodeksu przez dewelopera w istotny sposób zmienia lub może zmienić zachowanie przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy, w trakcie jej zawierania lub już po jej podpisaniu.

UOKiK kwestionuje też nieprecyzyjną informację zamieszczoną na stronach internetowych PZFD, z której klient mógł wywnioskować, że kodeks był zaakceptowany przez UOKiK, a tak nie było.

Tak uważa Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów i dlatego kwestionuje zgodność z prawem kodeksu dobrych praktyk przyjętego przez Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) pod koniec 2007 r. Kodeks mają od 1 marca stosować wszyscy członkowie związku, czyli w praktyce najwięksi i najbardziej znani polscy deweloperzy. UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające, czy nie doszło do złamania prawa. O wątpliwościach dotyczących niektórych klauzul w kodeksie „Rz” pisała już 7 marca ("Kodeks deweloperów łamie prawa klientów").

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Plan ministra Żurka na reaktywację KRS. Konstytucjonalista: nielegalne działanie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok ws. zasiedzenia służebności przesyłu
Sądy i trybunały
Przewodnicząca KRS: Sędzia Ulman nie znalazł czasu, by osobiście pojawić się w KRS
Prawo w Polsce
Karol Nawrocki chce zmienić ustrój. Są nieoficjalne informacje o nowej konstytucji
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Reklama
Reklama