Źródła powiedziały RFE/RL, że władze okupacyjne mówią rodzicom, iż mogą stracić prawa rodzicielskie, jeśli nie uzyskają rosyjskich paszportów i nie poślą swoich dzieci do wyznaczonych szkół.
- Miejscowi nie chcą posyłać swoich dzieci do tych szkół, ale boją się - powiedział Serhij Szyszkowski, nauczyciel historii w obwodzie chersońskim. - Ludzie boją się utraty swoich dzieci i nie wiedzą, jak odpowiedzieć na te żądania - dodał.
- W mieście Enerhodar (w północno-zachodniej części kontrolowanego przez Rosjan obwodu zaporoskiego), zdecydowanie wywierano presję na rodziców i dzieci w sprawie przestrzegania (rosyjskich) przepisów w nadchodzącym roku akademickim - powiedziała jedna z nauczycielek, która prosiła o nieujawnianie jej tożsamości w obawie przed reperkusjami ze strony Rosjan.
Czytaj więcej
Podczas rozmowy telefonicznej w maju prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier zażądał od prezyde...
Ta sama nauczycielka powiedziała, że władze okupacyjne rekrutują nauczycieli i inny personel do tworzonych przez siebie szkół.