Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 20:00 Publikacja: 02.11.2024 12:06
Przemysław Czarnek i Karol Nawrocki
Foto: PAP, Radek Pietruszka, Adam Warżawa
Istotę tego ryzyka pokazują dwa sondaże, jakie na zlecenie rp.pl wykonała agencja badawcza SW Research. W jednym zapytaliśmy o Karola Nawrockiego, prezesa IPN, jako potencjalnego kandydata PiS na prezydenta. I okazało się, że 54,6 proc. badanych wie o nim zbyt mało, by móc go ocenić. W drugim spytaliśmy o Przemysława Czarnka – i tu znajomość kandydata okazała się znacznie wyższa, ale nie jest to dla PiS powód do radości, ponieważ 59,6 proc. respondentów oceniło jego potencjalną kandydaturę na prezydenta negatywnie. I na tym właśnie – abstrahując nawet od Nawrockiego i Czarnka – polega prezydencki dylemat PiS. Partia Jarosława Kaczyńskiego może wystawić kandydata, którego musi od początku zbudować, jak niegdyś Andrzeja Dudę, albo wykorzystać wybory prezydenckie do mobilizacji swojego elektoratu bez nadziei na zwycięstwo w II turze.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Wizyta w Białym Domu zaplanowana na 3 września może jedynie wzmocnić prezydenta Karola Nawrockiego w oczach jego...
To wyjątkowo ciekawe, że Karol Nawrocki zwołał Radę Gabinetową już w pierwszym miesiącu swojej prezydentury, dok...
Właśnie minęło święto narodowe Ukrainy przypadające 24 sierpnia, kiedy to w 1991 roku Rada Najwyższa Socjalistyc...
W kwestii wojny w Ukrainie jesteśmy niczym sienkiewiczowski Zagłoba, krzyczący „do boju!” i sięgający po kufel p...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Decyzje prezydenta i awantura medialna w wykonaniu jego rzecznika mogą być początkiem tragicznej reakcji łańcuch...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas