To rękawica rzucona współrządzącemu regionem Ruchowi Autonomii Śląska. W Internecie już obwołano autorów apelu nacjonalistami i wrogami decentralizacji.
To nieporozumienie. Można debatować, czy Polska ma być podzielona na regiony z większymi uprawnieniami niż obecne województwa. Ale obdarzanie autonomią jednej ziemi ma sens, gdy mieszka tam odrębna narodowość. A narodowość śląska jest kreowana sztucznie. Można być dobrym Ślązakiem, miłującym swą tradycję, i dobrym Polakiem.
Niektórzy twierdzą: niech się czują, kim tam chcą. Dlaczego Polakom ma zależeć na tym, aby tradycja śląska była zrośnięta z polską? Aby ten zrost znajdował odzwierciedlenie we wszystkim: od nauczania w szkole po audycje w lokalnej telewizji? Ależ na tym polega patriotyzm, że uważamy się za jedną wspólnotę. I próbujemy przekonywać innych.