Chrabota: Latanie samolotem w Afryce, czyli ryzyko

Katastrofa Boeinga pod Addis Abebą przypomniała mi o afrykańskiej traumie lotniczej. Zapewne nie jestem jej jedyną ofiarą, bo standardy transportu powietrznego na Czarnym Lądzie wciąż niebezpiecznie przypominają Dziki Zachód. Oczywiście nie dotyczą wszystkich linii. Są bowiem w Afryce linie nowoczesne jak South African, czy Kenya, ale w znacznej części kontynentu wciąż operują samoloty czarterowe z bardzo długą, stanowczo za długą jak na standardy bezpieczeństwa historią.

Aktualizacja: 12.03.2019 12:18 Publikacja: 12.03.2019 12:09

Chrabota: Latanie samolotem w Afryce, czyli ryzyko

Foto: AFP

Mnie osobiście został w pamięci jeden lot, dobrą dekadę temu, ze środka Sahary, w przyjaznej jeszcze wtedy i całkiem bezpiecznej Libii. Wszystko zaczęło się zresztą w Trypolisie. Czujność uśpił kurs z Trypolisu do położonego na południu miasta Sabha. Leciałem miejscowymi liniami lotniczymi. Punktualność, niezły standard, uśmiechnięte stewardesy, jak to bywa we wschodnich satrapiach. Trochę przeraziły liczne wraki rozbitych samolotów wzdłuż pasa, ale tłumaczyłem je sobie brakiem złomowiska. Maszyna, nowoczesny Airbus wylądowała elegancko zostawiając za sobą pobłyskujące miką chmury saharyjskiego pyłu. Potem była najpiękniejsza pustynia świata, jaką bez cienia wątpliwości jest Ubari. A po niej powrót. Na lotnisku w Sabha, gdzie odwieźli nas przyjaciele Tuaregowie kłębił się dziki tłum. - Kiedy samolot do Trypolisu? - Jak przyleci! - odpowiedział pan w białym jak śnieg czepku nasadzonym na czubek jajowatej głowy. - Czyli kiedy? Dopytywałem. - A skąd mam wiedzieć? Odpowiedział pan w czepku.

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Komentarze
Artur Bartkiewicz: „Wara od Polski”. Takich słów premiera Donalda Tuska potrzebujemy
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Ryzykowne tweety Donalda Tuska. Czym grozi internetowa publicystyka premiera?
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Orędzie Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu walczy o polityczny tlen
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Sondaż. Hołownia ma powody do zmartwień dziś. Jutro też nie rysuje się na różowo
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Zamach na Roberta Ficę. Upiorna symbolika po zabójstwie Jána Kuciaka