Pokochać chłopców z lasu? - felieton Bogusława Chraboty

Z niejakim bólem, ale trzeba się do tego po prostu przyznać: jesteśmy partyzantami!

Aktualizacja: 21.02.2015 12:35 Publikacja: 21.02.2015 00:01

Pokochać chłopców z lasu? - felieton Bogusława Chraboty

Foto: Fotorzepa/ Rafał Guz

My, Polacy, jesteśmy wciąż permanentnymi partyzantami. Geniusze w kombinowaniu, podchodach, atakach zza węgła, improwizacji, manewrowaniu, oszukiwaniu zaborczej (czytaj: legalnej) władzy, ukrywaniu prawdziwych intencji, krótkodystansowej taktyce, szarpaniu się z przeciwnikiem za klapy; tam, gdzie jest potrzebna żelazna dyscyplina, konsekwencja, zdrowy rozsądek, poważny namysł, cierpliwość, skrojona na lata odpowiedzialność za innych, wizja na kilka pokoleń, wymiękamy, kulimy się, poddajemy, ustępujemy innym.

Lubimy dorabiać sobie do tego ideologię, że tak nas ukształtowała historia, że winni są zaborcy, a potem Hitler ze Stalinem, ale przecież minęło ćwierć wieku wolności, pokolenie urodzonych w wolnej Polsce dorobiło się już dzieci i może wreszcie czas, by zdjąć tę powstańczą czapkę, schować pod podłogę mosina i nie tyle nawet polubić własne państwo, co zacząć myśleć o nim poważnie. Czy dorośliśmy do tego jako społeczeństwo? Nie wiem.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Emmanuel Macron wskazuje nowego premiera Francji. I zarazem traci inicjatywę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rafał, pardon maj frencz!
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rok rządu Tuska. Normalność spowszedniała, polaryzacja największym wyzwaniem
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Rok rządów Tuska na 3+. Dlaczego nie jest lepiej?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Komentarze
Bogusław Chrabota: O dotacji dla PiS rozstrzygną nie sędziowie SN, a polityka