Reklama

Burmistrz Lądka-Zdroju: Apokalipsa. Takich zniszczeń nie mieliśmy chyba od II wojny światowej

- Jako miasto jesteśmy całkowicie zniszczeni, w związku z czym zakładamy, że spora część mieszkańców będzie musiała przebywać przez dłuższy czas w tych zabezpieczonych miejscach - mówi nam Tomasz Nowicki, burmistrz Lądka-Zdroju, miasta, które mocno ucierpiało podczas ostatniej powodzi.

Publikacja: 20.09.2024 11:31

Zniszczony przez falę powodziową Lądek-Zdrój

Zniszczony przez falę powodziową Lądek-Zdrój

Foto: PAP, Krzysztof Cesarz

„Życie Regionów”: Apokalipsa – to słowo najczęściej pada – na określenie tego co się wydarzyło kilka dni temu m.in. w Lądku – Zdrój. Jest tak bardzo źle?

Tomasz Nowicki: Jest bardzo źle. Apokalipsa, armagedon, tsunami, które przeszło przez nasze gminy, to są określenia, które chyba najlepiej oddają naszą aktualną rzeczywistość. Byłem też w Stroniu Śląskim. Tam sytuacja wygląda podobnie, jak u nas w Lądku-Zdroju.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Klęski żywiołowe
Rok odbudowy po powodzi. Marcin Kierwiński podsumowuje
Klęski żywiołowe
Ogromny pożar w Mińsku Mazowieckim, płonie hala produkcyjna. RCB: Nie otwieraj okien, śledź komunikaty!
Klęski żywiołowe
Policja zakończyła działania po pożarze w Ząbkach. Są nowe zdjęcia z wnętrz
Klęski żywiołowe
Wojsko już gotowe do pomocy. Skutki nawałnic widoczne na południu Polski
Reklama
Reklama