Reklama

Izby skarbowe ignorują orzeczenia sądów

Sądy administracyjne coraz częściej wskazują, że organy wydające interpretacje podatkowe muszą brać pod uwagę orzecznictwo

Publikacja: 03.02.2010 03:45

Izby skarbowe ignorują orzeczenia sądów

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

– Interpretacje podatkowe różnią się niejednokrotnie od linii orzeczniczej wojewódzkich sądów administracyjnych. W wielu wypadkach podatnicy, składając wniosek o wydanie interpretacji, powołują się na korzystne wyroki, które zapadły w podobnej sprawie. Często jednak otrzymują odpowiedź, że orzeczenia dotyczą indywidualnych spraw – mówi radca prawny Anna Łukaszewicz-Obierska, partner w kancelarii Wierciński, Kwieciński, Baehr.

[srodtytul]Inaczej niż sądy [/srodtytul]

Przykładem jest małżeństwo, które chciało skorzystać z ulgi meldunkowej, ale tylko jedno z nich było zameldowane w sprzedawanym mieszkaniu. Powołali się m.in. na [b]wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z 21 lutego 2009 r. (sygn. I SA/Bd 12/09)[/b], iż sprzedaż przez małżonków nieruchomości nabytej w latach 2007 – 2008 jest zwolniona z podatku, jeśli chociażby jedno z nich było w niej zameldowane co najmniej 12 miesięcy.

Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie wskazał w [b]interpretacji (nr IPPB4/415-694/09-4/MP)[/b], że ulga przysługuje tylko żonie. Zaznaczył też, że „orzeczenia sądów zapadły w indywidualnych sprawach i w świetle art. 87 konstytucji nie są źródłem powszechnie obowiązującego prawa”. Nie mogą więc być wiążące dla organu wydającego interpretację, tak samo jak orzeczenie przeciwne do stanowiska strony.

– Uważam, że obowiązkiem organów podatkowych jest rozpatrywanie orzeczeń sądów, które nadzorują wydawanie interpretacji. Problem powstaje, gdy wyroki w danej sprawie są rozbieżne. W wielu wypadkach fiskus przeciwstawia się jednak jednolitej linii orzeczniczej lub wyrokom NSA – dodaje Łukaszewicz-Obierska.

Reklama
Reklama

Inny przykład to spór o opłacane przez firmy pakiety medyczne. Organy podatkowe nie biorą pod uwagę korzystnych dla pracowników wyroków mówiących, iż od pakietu nie ma podatku. Rozstrzygał to m.in. [b]WSA w Warszawie w wyroku z 10 listopada 2009 r. (sygn. III SA/Wa 623/09)[/b].

Sąd przypomniał też, że według art. 14e § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=71EACEDA47B81E0C5F2D329674A5B33C?id=176376]ordynacji podatkowej[/link] minister finansów może z urzędu zmienić wydaną interpretację, jeżeli stwierdzi jej nieprawidłowość, uwzględniając orzecznictwo sądów, Trybunału Konstytucyjnego lub Trybunału Sprawiedliwości UE. Wedle WSA organ podatkowy musi tym bardziej analizować orzecznictwo w postępowaniu zmierzającym do wydania interpretacji, gdy powołuje się na nie wnioskodawca.

[srodtytul]Zasada zaufania[/srodtytul]

Okazuje się jednak, że na stanowisko fiskusa nie wpływa nawet powołanie się na prawomocne [b]orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygn. I FSK 1455/06)[/b], który stwierdził, iż sprzedaż lokalu wraz z miejscem postojowym powinna podlegać jednej stawce VAT właściwej dla lokalu mieszkalnego, czyli 7 proc. Izby skarbowe nadal twierdzą w interpretacjach, iż powinno to być 22 proc.

Odwołanie od takiej decyzji fiskusa rozpatrywał [b]30 października 2009 r. WSA we Wrocławiu (sygn. I SA/Wr 1184/09)[/b]. Uznał, iż nieuzasadnione pominięcie orzecznictwa sądowego bądź też lakoniczne ustosunkowanie się do niego narusza wyrażoną w art. 121 § 1 ordynacji zasadę prowadzenia postępowania w sposób budzący zaufanie do organów podatkowych.

[ramka][b]Komentuje Daniel Radwański z Kancelarii Baker & McKenzie[/b]

Reklama
Reklama

Orzecznictwo sądowe w polskim systemie prawnym nie ma co prawda charakteru precedensowego, ale z ordynacji podatkowej wynika jego doniosła rola w ujednolicaniu stosowania prawa. Jeżeli organ podatkowy może zmienić interpretację, stwierdzając jej wadliwość w świetle orzecznictwa, to tym bardziej powinien dokonywać jego analizy na etapie rozpatrywania wniosku o wydanie interpretacji, zwłaszcza gdy się powołuje na nie podatnik. W innym wypadku narusza zasadę prowadzenia postępowania w sposób budzący zaufanie do organów podatkowych. Organ podatkowy powinien szczegółowo wyjaśnić, dlaczego odrzuca argumenty wyrażone w uzasadnieniu wyroku.

Wiąże się to z regułą, która według NSA oznacza powinność wyczerpującego odniesienia się do wszystkich wysuniętych przez odwołujący się podmiot zarzutów i żądań.[/ramka]

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=m.pogroszewska@rp.pl]m.pogroszewska@rp.pl[/mail]

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama