Już co czwarta firma handlowa zastanawia się, jak dostosować doświadczenie zakupowe do oczekiwań klientów zarówno w sklepach fizycznych, jak i cyfrowych – wynika z dorocznego Adyen Retail Report, który „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza. Firmy niemal na równi deklarują inwestowanie w rozwiązania pozwalające zwiększyć sprzedaż czy ograniczyć koszty, jak i w nowe technologie oraz innowacje, także produktowe.
Choć 30 proc. polskich klientów uważa, że możliwość rozmowy z pracownikiem sklepu jest istotna, to większość oczekiwania kieruje w stronę technologii i to wyraźniej niż inni Europejczycy. 46 proc. przyznaje, że ich chęć do robienia zakupów zwiększyłaby np. aplikacja mobilna, która dobrze wygląda i jest łatwa w użyciu. Aż 68 proc. Polaków chętnie korzysta z opcji samodzielnego kończenia zakupów (kasa samoobsługowa lub płacenie smartfonem po skanowaniu produktów), co oznacza wzrost o 8 pkt proc., licząc rok do roku. Globalna średnia to 41 proc. Z raportu wynika, że technologie, które wzmocniłyby chęć do zakupów, to skanowanie i płatność smartfonem, co wymieniło 33 proc. badanych, a 32 proc. wskazało nowe metody płatności, kioski do sprawdzania dostępności produktu w sklepie, cyfrowe lustra.