Coraz więcej firm myśli w co zainwestować, żeby przyciągnąć klientów

Oczekiwania konsumentów wymuszają na handlowcach poszukiwanie nowych rozwiązań.

Publikacja: 24.05.2023 03:00

Coraz więcej firm myśli w co zainwestować, żeby przyciągnąć klientów

Foto: Adobe Stock

Już co czwarta firma handlowa zastanawia się, jak dostosować doświadczenie zakupowe do oczekiwań klientów zarówno w sklepach fizycznych, jak i cyfrowych – wynika z dorocznego Adyen Retail Report, który „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza. Firmy niemal na równi deklarują inwestowanie w rozwiązania pozwalające zwiększyć sprzedaż czy ograniczyć koszty, jak i w nowe technologie oraz innowacje, także produktowe.

Choć 30 proc. polskich klientów uważa, że możliwość rozmowy z pracownikiem sklepu jest istotna, to większość oczekiwania kieruje w stronę technologii i to wyraźniej niż inni Europejczycy. 46 proc. przyznaje, że ich chęć do robienia zakupów zwiększyłaby np. aplikacja mobilna, która dobrze wygląda i jest łatwa w użyciu. Aż 68 proc. Polaków chętnie korzysta z opcji samodzielnego kończenia zakupów (kasa samoobsługowa lub płacenie smartfonem po skanowaniu produktów), co oznacza wzrost o 8 pkt proc., licząc rok do roku. Globalna średnia to 41 proc. Z raportu wynika, że technologie, które wzmocniłyby chęć do zakupów, to skanowanie i płatność smartfonem, co wymieniło 33 proc. badanych, a 32 proc. wskazało nowe metody płatności, kioski do sprawdzania dostępności produktu w sklepie, cyfrowe lustra.

– Dobrze prowadzona strategia rozwoju biznesu musi być ściśle związana z analizą zachowania klientów we wszystkich kanałach ich kontaktu z marką. Wyniki badania jasno wskazują, że należy uważnie obserwować to, jak zachowują się konsumenci i analizować dane na temat ich zakupów. Nic lepiej nie wytłumaczy ich wyborów – mówi Jakub Czerwiński, regionalny wiceprezes Adyen.

Widać to po działaniach firm na rynku: sieci ogłaszają coraz to nowe projekty związane z technologiami. Auchan pół roku od testów w sklepach przechodzi do wdrożenia elektronicznych etykiet cenowych w kolejnych 29 lokalizacjach. Umożliwiają one zdalną aktualizację cen na półkach w czasie rzeczywistym (nawet 10 tys. cen w ciągu godziny). – Testy wdrożeniowe systemu etykiet rozpoczęte w naszych sklepach w listopadzie ub.r. przyniosły doskonałe rezultaty – mówi Małgorzata Piekarska, dyrektor w Auchan Retail Polska.

Czytaj więcej

Auchan idzie w ślady Lidla. Papierowe ceny znikają ze sklepowych półek

Wcześniej podobny projekt ogłosił Lidl. – Elektroniczne etykiety cenowe (ESL) są już stosowane m.in. we wszystkich sklepach w Poznaniu i licznych placówkach w Warszawie czy Wrocławiu – mówi Aleksandra Robaszkiewicz, rzecznik Lidla w Polsce. – Łącznie wdrożono je już w ponad 200 sklepach sieci, a prace trwają. Z końcem maja 2023 r. ESL pojawi się w przeszło 300 placówkach, a do końca sierpnia br. planowane jest wprowadzenie systemu we wszystkich – dodaje. W ponad 90 proc. sklepów tej firmy działają kasy samoobsługowe, coraz popularniejsze w innych sieciach spożywczych i drogeriach oraz fast foodach.

Cyfryzacja sięga głębiej, rośnie pozycja handlu elektronicznego. Jak podaje Izba Gospodarki Elektronicznej, w tym roku zakupy w przynajmniej jednej kategorii przekierowało do e-commerce 50 proc. konsumentów, a 40 proc. planuje to w przyszłości.

– Prognozy są jednoznaczne: branża handlu elektronicznego, która w chwili obecnej napędza krajową gospodarkę, nadal będzie się dynamicznie rozwijać, ponieważ konsumenci kochają ten kanał sprzedaży – mówi Patrycja Sass-Staniszewska, prezes Izby Gospodarki Elektronicznej.

Już co czwarta firma handlowa zastanawia się, jak dostosować doświadczenie zakupowe do oczekiwań klientów zarówno w sklepach fizycznych, jak i cyfrowych – wynika z dorocznego Adyen Retail Report, który „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza. Firmy niemal na równi deklarują inwestowanie w rozwiązania pozwalające zwiększyć sprzedaż czy ograniczyć koszty, jak i w nowe technologie oraz innowacje, także produktowe.

Choć 30 proc. polskich klientów uważa, że możliwość rozmowy z pracownikiem sklepu jest istotna, to większość oczekiwania kieruje w stronę technologii i to wyraźniej niż inni Europejczycy. 46 proc. przyznaje, że ich chęć do robienia zakupów zwiększyłaby np. aplikacja mobilna, która dobrze wygląda i jest łatwa w użyciu. Aż 68 proc. Polaków chętnie korzysta z opcji samodzielnego kończenia zakupów (kasa samoobsługowa lub płacenie smartfonem po skanowaniu produktów), co oznacza wzrost o 8 pkt proc., licząc rok do roku. Globalna średnia to 41 proc. Z raportu wynika, że technologie, które wzmocniłyby chęć do zakupów, to skanowanie i płatność smartfonem, co wymieniło 33 proc. badanych, a 32 proc. wskazało nowe metody płatności, kioski do sprawdzania dostępności produktu w sklepie, cyfrowe lustra.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Kończy się czas wielkich promocji w sklepach. Specjalne oferty w innych kanałach
Handel
Żabka szuka franczyzobiorców na ukraińskich portalach
Handel
Brexit uderza w import żywności. Brytyjczycy narzekają na nowe przepisy
Handel
Kanadyjski rząd chce ściągnąć dyskonty. Na liście właściciele Biedronki i Lidla
Handel
VAT uderzył, ceny rosną już mocniej niż w marcu