Kontrole cen to nadużycie? UOKiK nie ma racji

Zdaniem rzecznika MŚP Adama Abramowicza obecnie nie ma ustawy, która ograniczałaby dowolne kształtowanie marży handlowej przez sprzedającego, a co za tym idzie ceny końcowej dla konsumenta. W efekcie kontrolowanie cen w sklepach nie ma sensu.

Publikacja: 03.02.2022 13:24

Kontrole cen to nadużycie? UOKiK nie ma racji

Foto: Bloomberg

Takie stanowisko stawia pod dużym znakiem zapytania działania Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i Inspekcji Handlowej w sprawie stałego monitoringu cen wybranych artykułów żywnościowych i piętnowania negatywnych praktyk sprzedawców.

Rzecznik MŚP Adam Abramowicz przyznaje, że na podstawie ustawy z dnia 13 stycznia 2022 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług obniżono stawki VAT na szereg produktów. W stanowisku zauważa iż nie zawsze zagwarantuje to obniżenie ceny dla konsumentów, gdyż na tę cenę składają się koszty operacyjne w tym koszty zakupu towarów i marża i dopiero do tak wyliczonej kwoty dodaje się VAT. Jeżeli koszty operacyjne będą wzrastały, to przy zachowaniu stałej marży cena musi rosnąć.

- Firmy w Polsce działają na wolnym rynku, którego ograniczenie może być wprowadzone wyłącznie na drodze ustawy. Obecnie nie ma ustawy, która ograniczałaby dowolne kształtowanie marży handlowej przez sprzedającego, a co za tym idzie ceny końcowej dla konsumenta - pisze rzecznik w stanowisku.

Zgodnie z art. 3531 KC obowiązuje zasada swobody umów i stanowiąc podstawowy element konstytucyjnej wolności działalności gospodarczej, należy ona do kluczowych zasad ustrojowych. Zasada swobody umów przesądza, że strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

Oznacza to, że zasada ta dotyczy zakupów, także codziennych, podczas których każdorazowo dochodzi do zawierania umów, choć nie spisanych na piśmie. Nabywca faktycznie wyraża wtedy zgodę na cenę poprzez dokonanie zapłaty. Sprzedawca, ustalając zbyt wysokie ceny, ryzykuje, że nie sprzeda towaru i odnotuje straty, dlatego na tak konkurencyjnym rynku, jaki mamy obecnie w Polsce, nie ma możliwości, aby ceny w poszczególnych sklepach różniły się znacznie od cen akceptowalnych przez konsumentów.

- Należy podkreślić, że zapowiedziane przez UOKiK kontrole u przedsiębiorców muszą być uzasadnione, nie mogą być przeprowadzane przez nieupoważnione podmioty i w dowolnym trybie. Przed rozpoczęciem kontroli należy zapoznać się z Rozdziałem 5 - Ograniczenia kontroli działalności gospodarczej - Prawa przedsiębiorców (Konstytucja Biznesu) i stosować się ściśle do zasad w nim zawartych. W okresie stanu epidemii przepisy te w pełni obowiązują - podaje rzecznik.

Jego zdaniem obniżki VAT nie dają w żadnym razie bezpośredniego uprawnienia do wiążącego urzędowego przesądzania czy cena zastosowana przez sprzedawcę jest właściwa, mimo nawoływania społeczeństwa do kontroli cen w sklepach. Zapowiadane przy tym środki, które mają być podejmowane przez instytucje państwowe, nie zostały dotychczas legislacyjnie sprecyzowane i wdrożone.

W efekcie przedsiębiorcy powinni działać zgodnie z „dobrymi obyczajami” zarówno zgodnie z założeniami Prawa przedsiębiorców (Konstytucja Biznesu), jak i przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów. - Chociaż pojęcie to nie jest precyzyjnie zdefiniowane, to należy przyjąć, że w żadnym wypadku nie narusza go ustalanie cen przez przedsiębiorców w oparciu o ponoszone bieżące koszty i stosowną marżę stanowiącą wynagrodzenie. Producent i sprzedawca nie będą w stanie funkcjonować, prowadząc działalność bez marży i poniżej kosztów, nawet pomimo obniżonych stawek podatkowych - czytamy.

Takie stanowisko stawia pod dużym znakiem zapytania działania Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i Inspekcji Handlowej w sprawie stałego monitoringu cen wybranych artykułów żywnościowych i piętnowania negatywnych praktyk sprzedawców.

Rzecznik MŚP Adam Abramowicz przyznaje, że na podstawie ustawy z dnia 13 stycznia 2022 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług obniżono stawki VAT na szereg produktów. W stanowisku zauważa iż nie zawsze zagwarantuje to obniżenie ceny dla konsumentów, gdyż na tę cenę składają się koszty operacyjne w tym koszty zakupu towarów i marża i dopiero do tak wyliczonej kwoty dodaje się VAT. Jeżeli koszty operacyjne będą wzrastały, to przy zachowaniu stałej marży cena musi rosnąć.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Wojna cenowa cieszy konsumentów, ale coraz mocniej uderza w firmy handlowe
Handel
Ofiary wojny cenowej. Za szalone promocje ktoś w końcu zapłaci
Handel
Znana japońska marka odzieżowa otwiera pierwszy sklep w Polsce
Handel
Producent sprzętu Thermomix zwiększa sprzedaż
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Handel
Sankcje odcinają rosyjski handel