Niemcy powoli wychodzą z recesji. Hiszpania i Włochy w dużym dole

Gospodarka Niemiec jest w głębokiej recesji i będzie się powoli ożywiać— ocenia Bundesbank, Hiszpania zanotuje w 2020 r. spadek PKB o 12,4 proc., Włochy o 8 proc. Cała Unia może potrzebować pomocy 1,6 bln euro — stwierdził komisarz Thierry Breton.

Aktualizacja: 21.04.2020 14:53 Publikacja: 21.04.2020 14:49

Niemcy

Niemcy

Foto: AFP

Bundesbank w kwietniowym raporcie podkreślił, że „istotne ograniczenia zostaną zapewne utrzymane do czasu znalezienia medycznego rozwiązania (pandemii) w postaci szczepionki. Z tego powodu szybkie i zdecydowane odrodzenie gospodarki wydaje się mało możliwe”. MFW przewiduje dla Niemiec spadek w tym roku o 7,5 proc., prywatne prognozy wymieniają różne wielkości, a niemal wszystkie zwracają uwagę, że obecna recesja będzie większa niż w 2009 r., gdy gospodarka zmalała o ponad 5 proc.

Pandemia już bardzo wpłynęła na dane liczbowe I kwartału, ale II kwartał będzie jeszcze gorszy — stwierdził bank centralny i wskazał na duże zmniejszenie produkcji samochodów i konsumpcji gospodarstw domowych. „Nie ma jednak obaw, by niemiecka gospodarka wpadła w samonakręcającą się zniżkową spiralę”, bo polityka fiskalno-pieniężna będzie wspierać odrodzenie. Inflacja — zasadniczy cel EBC — zmaleje zapewne w nadchodzących miesiącach, bo malejące ceny ropy przenoszą się szybko na klientów — stwierdził bank.

Bank centralny Hiszpanii stwierdził przedstawiając nowe scenariusze wydarzeń, że gospodarka może skurczyć się w tym roku o 6,8-12,4 proc. zależnie do tego, czy ograniczenia w przemieszczaniu się będą trwać 8 tygodni w najlepszym scenariuszu preferowanym przez bank, czy 12 tygodni. W przyszłym roku ożywienie powinno być z kolei wyraźnie odczuwalne wyniesie 5,5 proc.

Bank dodał, że skutki pandemii na gospodarkę Hiszpanii, podobnie jak w innych krajach będą bardzo poważne, choć utrzymuje się niepewność co do ich zakresu. Pandemia najbardziej zaszkodzi turystyce, na którą przypada ok. 12 proc. PKB i która zatrudnia 13,5 proc. osób czynnych zawodowo. Jeśli niedobory płynnych środków w firmach doprowadzą do poważniejszych problemów z płynnością w ciągu 8 tygodni ograniczeń, to gospodarka zanotuje roczny spadek o 9,5 proc. Przy ograniczeniach trwających 12 tygodni spadek wyniesie 12,4 proc. MFW zakłada dla Hiszpanii spadek o 8 proc.

W II półroczu powinno dojść do poprawy i do zdecydowanego odrodzenia w 2021 r., ze wzrostem o 5,5-8,5 proc. Tegoroczny deficyt budżetowy może wynieść 7,2-11 proc., a za rok zmaleje do 5,2-7,4 proc, PKB. Dług finansów publicznych w 2020 r. wyniesie 122,3 proc. w razie najgorszego scenariusza.

Włoski resort finansów zakłada z kolei spadek gospodarczy o 8 proc w tym roku oraz wzrost o 4,0-4,5 proc. w 2021 r. Te oszacowania oparto na scenariuszu przewidującym utrzymanie obecnej polityki, bez uwzględnienia planu wsparcia, który ma być przyjęty do końca kwietnia, a jego wysokość oceniono nieoficjalnie na 70 mld euro.

Komisarz ds. rynku wewnętrznego, usług i przemysłu, Thierry Breton powiedział w kanale BFM TV, że pracuje z komisarzem ds. gospodarczo-walutowych Paolo Gentilonim nad planem pakietu wsparcia gospodarki Unii sumą 1,6 bln euro. Kraje Unii różnią się w opiniach co do technicznych aspektów sfinansowania tego pakietu, w najbliższy czwartek mają rozmawiać o tym przywódcy krajów Unii podczas wideoszczytu, ale według sygnałów odnotowanych przez Reutera, odroczą ostateczną decyzję. Różnice zdań dotyczą też wysokości takiej pomocy.

Gospodarka
FOR: Na stosunek do prywatyzacji duży wpływ ma to, jak o niej mówimy
Gospodarka
„Zachodni biznes opuszczał Rosję we łzach”. Kto tak twierdzi?
Gospodarka
Rośnie kapitalizacja spółek Skarbu Państwa, a to nie wszystkie korzyści
Gospodarka
PZU ważnym filarem rynku kapitałowego i gospodarki
Gospodarka
Agencja S&P nie zmieniła ratingu Polski