Reklama

Raport: Jakie elity, taka gospodarka

Działanie krajowych elit biznesowych i politycznych, ich podejście do tworzenia powszechnego dobrobytu współobywateli, przyśpiesza lub spowalnia rozwój danego kraju. Jakość elit jest najwyższa w Singapurze. Polskie elity są najlepsze wśród krajów Unii ze średnimi dochodami.

Aktualizacja: 03.09.2020 14:10 Publikacja: 03.09.2020 13:23

Raport: Jakie elity, taka gospodarka

Foto: Bloomberg

Naukowcy ze szwajcarskiego Uniwersytetu St. Gallen i Moskiewskiej Szkoły Zarządzania Skołkowo opracowali autorską metodologię pomiaru jakości elit i ich wpływu na rozwój krajów. Nowy wskaźnik - Elite Quality Index (Indeks Jakości Elit -IQI), pokazuje, jak działania elit i ich podejście do tworzenia dobrobytu przyspieszają lub spowalniają rozwój rodzimych gospodarek.

Thomas Casas z Uniwersytetu w St. Gallen uważa, że ocena jakości elity danego państwa jest podstawowym czynnikiem w zrozumieniu i przewidywaniu perspektyw prowadzenia działalności gospodarczej w kraju, głównych zagrożeń dla rozwoju i potencjału wzrostu. Elity z pozytywną siłą rozwojową są najwyższej jakości, natomiast elity niskiej jakości wyraźnie hamują rozwój swoich państw.

Wśród 32 przebadanych krajów najwyżej został oceniony Singapur. „Elity biznesowe państwa-miasta są wiodącymi twórcami wartości na cała naszej planecie" - podkreślają autorzy zestawienia. Singapur jest państwem praktycznie pozbawionym korupcji; doskonale zarządzanym, gdzie szanse na rozwój stwarza się każdemu z obywateli.

Na drugim miejscu jest Szwajcaria, a na trzecim elity Niemiec. W piątce znalazły się też elity Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych („niesamowicie mocne strony elit z kilkoma, ale za to krytycznymi słabościami"). Kraje BRICS - pięciu największych rozwijających się gospodarek, z wyjątkiem Chin, znajdują się w trzeciej dziesiątce listy. Rosyjskie elity podzieliły 23-24 miejsce z liderem elit w Afryce - Botswaną.

O sytuacji elit w Rosji profesor Shlomo Weber napisał: „W relacjach z władzami politycznymi rosyjskie elity znajdują się w trudnej sytuacji. Doskonałe wyniki w zakresie przedsiębiorczości, małych barier dla startupów (...) znajdują się w kontrze do realnie słabych wyników decentralizacji administracyjnej Rosji, globalizacji gospodarczej i barier dla BIZ (zagraniczne inwestycje bezpośrednie). Ryzyko polityczne wynikające z realiów krajowych i zewnętrzna presja geopolityczna popchnęły rosyjskie elity bliżej rządu (Kremla-red). Daje to mniej okazji do tworzenia wartości, a więcej do kreowania środowiska nieufnego wobec globalizacji".

Reklama
Reklama

Polskie elity zostały wysoko ocenione. Zajęliśmy 13 miejsce, wyprzedzając między innymi Francję, Włochy czy Hiszpanię. O polskich elitach autorzy napisali: „Wysoka jakość elit jak na członka Unii ze średnimi dochodami".

Aby określić jakość elity w danym kraju, IQE bierze pod uwagę cztery podstawowe parametry: siłę ekonomiczną która mierzy dominację elit w gospodarce na poziomie firm, przemysłu oraz ich siłę kreatywną (destrukcyjną). Wartość ekonomiczną jaką elity tworzą na trzech rynkach: produktów i usług; finansowym oraz na rynku pracy.

Trzecim kryterium oceny jest siła polityczna elit danego kraju mierzona siłą rządzenia, regulacjami biznesowym oraz dotyczącymi rynku pracy. Czwartym jest wartość elit politycznych.

Polskie elity najmocniejsze są w swojej sile politycznej (7 pozycja). Ich siła w gospodarce jest dużo niższa (19 pozycja), podobnie jak wartość polityczna (16 pozycja). Natomiast w kreowaniu wartości ekonomicznych zajmują 11 miejsce.

Wśród szczegółowych kryteriów polskie elity zdecydowanie najlepiej radzą sobie z przejmowaniem kontroli nad regulacjami (4 miejsce wśród ocenianych państw).

Pomimo, że Polska wypadła najlepiej w regionie, to autorzy rankingu nie przedstawili szczegółowej charakterystyki polskich elit. I to, pomimo że zrobili to w stosunku do państw, które znalazły się za Polską: Portugalii, Francji, Włoch, Rosji czy Turcji.

Reklama
Reklama

Najniżej z 32 krajów zostały ocenione elity Egiptu, przed elitami pogrążonej w kryzysie Argentyny.

Gospodarka
Graniczna opłata węglowa namiesza na rynku stali? Kluczowe wyzwania dla firm
Gospodarka
dr Marcin Mazurek, mBank: Dochodzimy do zdrowych zmian strukturalnych
Gospodarka
Czesi zaskoczeni sukcesem Polski. Ekspert o współpracy: Strategiczna konieczność
Gospodarka
Niezłe dwa lata gospodarki pod rządami Donalda Tuska
Gospodarka
90 milionów złotych – tyle kosztuje Rosjan godzina wojny Putina
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama