- Po raz pierwszy od prawie dekady wydatki zmaleją o 4,2 mld euro w porównaniu z poprzednim rokiem — zapowiedział w dzienniku „Les Echos” minister ds. budżetu, Gabriel Attal. Dodał, że będzie to oznaczać zmniejszenie wydatków o 3,5 proc. r/r. po korekcie o inflację. 31 marca zadłużenie finansów publicznych wynosiło aż 112,5 proc. PKB.
Czytaj więcej
Choć gospodarka kraju nie była w ostatnich miesiącach w złej kondycji, to kraj doznał wskutek ostatnich zamieszek wizerunkowego ciosu.
Rząd, chcąc chronić obywateli przed rosnącymi rachunkami na energię, co zaczęło się w połowie kampanii wyborczej Emmanuela Macrona w 2022 r., wprowadził powszechne programy subwencjonowania cen paliw płynnych i elektryczności. W miarę spadania tych cen te działania rządu będą stopniowo likwidowane w najbliższych miesiącach i dadzą w rezultacie zmniejszenie wydatków w przyszłym roku do prawie 14 mld euro — wynika z wypowiedzi ministra Attala. - Wychodzimy z nadzwyczajnego kryzysu wydatków i robimy oszczędności, aby finansować transformację ekologiczną - podkreślił.
Rząd Francji znalazł się pod presją zrównoważenia swych finansów po obniżeniu w kwietniu przez agencję Fitch Ratings oceny wiarygodności do AAminus z powodu zaniepokojenia o możliwy paraliż polityczny tego kraju i poważne niepokoje społeczne po zatwierdzeniu niepopularnej reformy emerytalnej - pisze Reuters. Druga agencja S&P nie obniżyła oceny, ale odniosła się ostrożnie do prognozy napiętych finansów publicznych.
Czytaj więcej
Organizacja ubezpieczycieli France Assureurs oceniła wstępnie straty z powodu gwałtownych zamieszek we Francji na podstawie 5800 dotychczas zgłoszonych przypadków. Z kolei stowarzyszenie pracodawców Medef uważa, że łączne straty są kilkukrotnie wyższe.