Reklama

Coraz więcej biednych. Pomoc rządowa jest duża, ale źle adresowana

Po pomoc społeczną zgłasza się mniejsza liczba osób. Ale jest to raczej efekt pandemii niż konsekwentnej społecznej polityki rządu.

Publikacja: 01.11.2021 21:00

Coraz więcej biednych. Pomoc rządowa jest duża, ale źle adresowana

Foto: Bloomberg

Liczba beneficjentów pomocy społecznej w 2020 r. zmniejszyła się w porównaniu z 2019 r. – wynika z najnowszych danych GUS. Spadek był dosyć znaczący: o prawie 190 tys. osób, do 1,59 mln.

Wypchnięci z systemu?

To dosyć nieoczekiwana zmiana, bo w ub.r. liczba osób w skrajnym ubóstwie wzrosła do ponad 2 mln, co wynika zarówno z danych GUS, jak i przedstawionego w październiku raportu Polskiego Komitetu Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu. Skąd ta sprzeczność? – Jeśli osób skrajnie ubogich jest więcej, a mniej zgłasza się po pomoc, to można podejrzewać, że przyczyną była pandemia – mówi Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich. – Podczas lockdownów ośrodki pomocy społecznej często były zamknięte albo pracowały zdalnie, co utrudniało dostęp do nich. Innymi słowy, pandemia wypchnęła część potrzebujących z systemu, co nie znaczy, że ich liczba rzeczywiście spadła – ocenia ekspert.

Czytaj więcej

Jolanta Banach: PiS zrozumiał to, co PO lekceważyła

Kim obecnie są beneficjenci pomocy społecznej? Z danych GUS wynika, że prawie po połowie to mieszkańcy miast i wsi, ale w 2020 r., po raz pierwszy odkąd prowadzone jest to badanie (od 2011 r.), szalka delikatnie przechyliła się w stronę miast (50,8 proc.). W prawie 90 proc. przyczyną ubiegania się o pomoc jest kiepska sytuacja materialna, a najczęściej dotyczy to osób samotnych, w tym samodzielnie wychowujących dzieci. W innym ujęciu prawie co trzeci beneficjent pomocy to osoba w wieku przedprodukcyjnym (do 18 lat), a 15 proc. to osoby w wieku emerytalnym.

Reklama
Reklama

Walka o elektorat

Wysoki udział dzieci i emerytów wśród beneficjentów pomocy społecznej kontrastuje z polityką rządu PiS, który kładzie na politykę społeczną bardzo duży nacisk. Wydatki na szeroko pojęte transfery (w tym świadczenia z ubezpieczeń społecznych) wzrosły od 2015 r. o 50 proc. – do 435 mld zł rocznie. Wprowadzony przez PiS program wsparcia rodzin z dziećmi to już ponad 40 mld zł rocznie, a trzynasta emerytura – uzasadniana trudną sytuacją finansową osób starszych – ok. 12 mld zł rocznie.

– Rzeczywiście, za rządów PiS wydatki na szeroko pojętą politykę społeczną znacząco wzrosły – zauważa Antoni Kolek z Pracodawców RP. – Jednak ma to charakter państwa przemiałowego: takiego, które dużo zbiera z podatków i realizuje duże wydatki, a nie są one skierowane do tych, którzy najbardziej pomocy potrzebują, ale do swojego elektoratu – komentuje.

Bez współpracy

– Oczywiście, takie programy jak 500+ czy trzynasta emerytura przyczyniły się trochę do ograniczenia ubóstwa w Polsce. Ale ponieważ wszystkie są adresowane do wszystkich, to skala tej redukcji nie jest tak duża, jak mogłaby być, gdyby te programy były skierowane do konkretnych grup – dodaje Piotr Lewandowski z Instytutu Badań Strukturalnych.

Czytaj więcej

Demokraci proponują „podatek od miliarderów”, by sfinansować politykę społeczną Bidena

Kolek zaznacza, że wiele programów ma charakter socjalny, a to źle, bo polityka społeczna powinna być ukierunkowana na pomoc w wyjściu beneficjenta z ubóstwa. Do tego rząd nie inwestuje w pracowników pomocy społecznej.

Reklama
Reklama

W końcu słabo działa system aktywizacji społecznej i zawodowej. – Urzędy pracy i ośrodki pomocy społecznej to często dwa odrębne, niezintegrowane ze sobą mechanizmy. Ta silosowość obniża efektywność polityki społecznej – podkreśla Lewandowski.

Gospodarka
dr Marcin Mazurek, mBank: Dochodzimy do zdrowych zmian strukturalnych
Gospodarka
Czesi zaskoczeni sukcesem Polski. Ekspert o współpracy: Strategiczna konieczność
Gospodarka
Niezłe dwa lata gospodarki pod rządami Donalda Tuska
Gospodarka
90 milionów złotych – tyle kosztuje Rosjan godzina wojny Putina
Gospodarka
Eksperci alarmują: polska gospodarka traci impet. Ratunkiem są inwestycje
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama