W tym roku polski eksport wzrośnie w ujęciu rocznym o jedną dziesiątą – prognozuje Bank Zachodni WBK. Dynamika byłaby więc dwukrotnie wyższa niż w roku ubiegłym, w którym wartość eksportu przekroczyła 163 mld euro po wzroście o 5,2 proc.
Do najważniejszych czynników poprawiających wyniki polskich eksporterów będą należeć: wysoka konkurencyjność produktów, ekspansja firm na nowe rynki oraz dalszy poprawa sytuacji gospodarczej w Niemczech, do których kierowana jest blisko jedna czwarta całego polskiego eksportu.
Według szacunków Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych KUKE, która prognozuje tegoroczny wzrost eksportu na poziomie jeszcze wyższym – o przeszło 13 proc. r./r. – już wyniki z pierwszych trzech miesięcy 2015 roku okazały się lepsze od oczekiwanych. W marcu eksport miał sięgnąć prawie 15 mld euro, co jest wynikiem o 9,2 proc. lepszym niż w lutym oraz o 11,1 proc. wyższym niż w marcu rok temu.
W I kwartale wzrósł także stosunek eksportu do produkcji sprzedanej przemysłu. W poprzednich latach kształtował się na poziomie 56–57 proc., a obecnie zwiększył się do 62 proc.
Eksperci podkreślają, że o konkurencyjności polskiego eksportu wciąż decydują niskie koszty pracy. – To sprawia, że możemy odbiorcom zagranicznym zaoferować dobre jakościowo produkty w niskich cenach. Podczas gdy stawka godzinowa pracy w Polsce wynosi ok. 8 euro, dla całej strefy euro jest to już prawie 25 euro – mówi ekonomista BZ WBK Piotr Bielski.