Na bazie porozumienia za usługi Ubera nie będzie trzeba płacić kartą kredytową podpiętą pod tę aplikację, lecz z poziomu nowego systemu płatniczego Google'a - Android Pay. To rozwiązanie dla użytkowników systemów operacyjnych Android, które wystartowało w Polsce pod koniec minionego roku. System płatności mobilnych od Google'a dostępny na razie jest w trzech bankach: BZ WBK, Aliorze i T-Mobile Usługi Bankowe. W kolejce do wdrożenia Android Pay stoi mBank. Obecnie ten system płatności ma już na naszym rynku ok. 20 tys. użytkowników.

Android Pay w aplikacji Uber ma być dostępny od początku tego tygodnia. Polska będzie piątym krajem na świecie, w którym Uber zaproponuje taką formę płatności (po USA, Singapurze, Hong Kongu i Wlk. Brytanii). - Postawiliśmy na to rozwiązanie w Polsce z uwagi na wyjątkową innowacyjność Polaków w płatnościach. Potencjał jest ogromny - podkreśla Kacper Winiarczyk, general manager w polskiej centrali Ubera.

Z danych Ubera wynika, że Polska to trzeci rynek pod względem korzystania z usług przewozowych tej aplikacji w Europie. Co miesiąc korzysta z niej 40 tys. nowych użytkowników. Każdego miesiąca przybywa 70 proc. kierowców jeżdżących dla Ubera i 74 proc. pasażerów.

Na rodzimym rynku z aplikacji można korzystać w siedmiu aglomeracjach. Amerykańska firma na razie nie planuje rozszerzać zasięgu w naszym kraju o kolejne miasta.