13 kwietnia Nasdaq ogłosił, że z minimum roku do trzech miesięcy skraca nowym spółkom okres wyczekiwania na wejście do indeksu Nasdaq - 100. Później Facebook potwierdził, że będzie notowany na tym właśnie rynku. Według informatora Bloomberga portal decyzję podjął 5 kwietnia.

Obecność we wskaźniku, który naśladują gracze inwestując swoje pieniądze jest ważna, gdyż zapewnia płynność i solidną bazę udziałowców. W funduszach notowanych na giełdach (ETF) i innych instrumentach powiązanych z Nasdaq - 100 na koniec minionego roku inwestorzy ulokowali 49,4 miliarda dol. Doroczne zmiany w składzie Nasdaq - 100, wskaźniku spółek niefinansowych, dokonywane są na początku grudnia. Jeśli jednak w międzyczasie jakaś spółka przestaje spełniać wymogi kwalifikujące ją do indeksu jest zastępowana przez firmę o największej kapitalizacji. W styczniu kierownictwu Nasdaq udało się skaperować producenta analogowych półprzewodników Texas Instruments, który jest największą spółką jaka kiedykolwiek opuściła NYSE na rzecz Nasdaq. Trzy miesiące później firma ta weszła do Nasdaq-100.