Rynki wschodzące mogą zanurkować

Giełda brazylijska weszła na terytorium byka, a rynki wschodzące generalnie wydają się wykupione. Eksperci od analizy technicznej dostrzegają symptomy odwracania się tego trendu.

Publikacja: 12.09.2013 14:07

W ciągu ostatnich sześciu dni  wskaźnik MSCI Emerging Markets Index zyskał 6,3 proc., co jest największą zwyżką w takim okresie od września 2012 r. Sprzyjającą okolicznością było zmniejszenie się prawdopodobieństwa natychmiastowego ataku Stanów Zjednoczonych na Syrię oraz pozytywne dane z Chin o stanie tamtejszej gospodarki. Wskaźnik siły relatywnej tego indeksu osiągnął poziom  70, co sugeruje, że wartość tego MSCI będzie malała. Wcześniej ta wartość sygnalizował a 18-proc. spadek w okresie pięciu miesięcy.

Akcje na giełdach rynków wschodzących od czerwcowego dołka zyskały już 12 proc., ale od początku tego roku są 6 proc. na minusie.  Wszystko wskazuje, że w tym roku MSCI Emerging Markets Index  będzie odstawał od wskaźnika rynków dojrzałych najbardziej  od 1998 r. MSCI dla rynków rozwiniętych od stycznia ma na plusie 15 proc.

Inwestorzy chcą teraz odpocząć, wskazuje Joseph Dayan z  londyńskiej placówki BCS Financial Group., która jest liderem handlu akcjami na moskiewskiej giełdzie

10 września MSCI Emerging Markets Index pokonał górną granicę wstęgi Bollingera, co jest kolejnym sygnałem technicznym możliwego odwrócenia trendu. Julian Mayo z Charlemagne Capital  zauważa, że po 5-10-proc. zwyżkach w tak krótkim czasie na niektórych rynkach wschodzących pewna korekta zawsze jest prawdopodobna.  Z kolei Regis Chatelier, strateg francuskiego banku Societe Generale przekonuje, że ostatnie dobre dane z niektórych państw rozwijających się ( m.in. z Chin i Brazylii)  powinny zwiększyć popyt na aktywa emerging markets.

- Akcje na rynkach wschodzących  w najbliższych kilku miesiącach  nadal będzie cechowała wysoka zmienność - twierdzi Saharat Chudsuwan, wiceprezes Tisco Asset Management. Wczoraj 90-dniowa zmienność MSCI Emerging Markets Index wynosiła 17,5 i była na najwyższym poziomie od  około roku.

Mimo tegorocznego spadku kursów akcje z rynków wschodzących wciąż nie są bardziej atrakcyjne cenowo niż na giełdach państw rozwiniętych, wskazuje Marc Desmidt, strateg BlackRock zajmujący się rynkami regionu Azja-Pacyfik. Twierdzi, że niektóre giełdy z rynków wschodzących mogą się odbić, ale  generalnie emerging markets prawdopodobnie będą pod presją.

W ciągu ostatnich sześciu dni  wskaźnik MSCI Emerging Markets Index zyskał 6,3 proc., co jest największą zwyżką w takim okresie od września 2012 r. Sprzyjającą okolicznością było zmniejszenie się prawdopodobieństwa natychmiastowego ataku Stanów Zjednoczonych na Syrię oraz pozytywne dane z Chin o stanie tamtejszej gospodarki. Wskaźnik siły relatywnej tego indeksu osiągnął poziom  70, co sugeruje, że wartość tego MSCI będzie malała. Wcześniej ta wartość sygnalizował a 18-proc. spadek w okresie pięciu miesięcy.

Giełda
Lawina przejęć w USA?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW
Giełda
Indeksy w Warszawie kontynuują ruch w górę
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Giełda
Norweski fundusz naftowy z kolejnym rekordem