Przed nami wysyp fuzji i ofert publicznych

W 2016 na GPW pojawiło się zaledwie 19 spółek. W tym roku może ich być więcej, a wartość ofert powinna być zdecydowanie wyższa. Firma Baker & McKenzie prognozuje wzrost aż do 2,25 mld dol. w 2019 r. Dla porównania: w roku ubiegłym było to niespełna 0,3 mld dol.

Szykują się debiuty

– Zaskakująco mocna końcówka 2016 r. i początek 2017 r. na rynku kapitałowym skokowo poprawia nastawienie do akcji na rynku wtórnym – mówi Sobiesław Kozłowski, ekspert Raiffeisen Brokers.

Jego zdaniem przy założeniu trwalszej poprawy i wzrostu zainteresowania inwestorów indywidualnych oraz stopniowego powrotu inwestorów zagranicznych jest szansa na wyraźny skok wartości IPO ze szczytem pod koniec 2017 r. lub w I połowie przyszłego roku. – Natomiast szacunki na 2019 r. wydają się mocno ambitne – zaznacza.

WIG20 od początku roku zyskał prawie 4 proc. Utrzymuje się wyraźnie ponad psychologiczną granicą 2 tys. pkt.

– Z lokalnego punktu widzenia niskie stopy procentowe, obniżająca się stopa bezrobocia czy w końcu przyspieszające wykorzystanie środków unijnych sprzyjają poprawie nastawienia do krajowego rynku kapitałowego – podkreśla Kozłowski.

Wtóruje mu Maciej Bobrowski, szef działu analiz DM BDM. – Duże nadzieje wiążemy z zakładaną trwałą poprawą koniunktury. Czekamy na zmiany w sposobie działania OFE. W najbliższych latach możemy mieć dobry klimat dla przeprowadzania ofert – ocenia.

Warto odnotować, że wspomniane optymistyczne prognozy nie zakładają dynamiki PKB. Na ten rok przewidywane jest 2,4 proc. realnego wzrostu, w przyszłym roku 3 proc., a w latach 2019–2020 nasza gospodarka zdaniem ekspertów urośnie o 2,9 proc.

Jednocześnie w ciągu najbliższych trzech lat w górę powinny iść ceny akcji na giełdzie. W 2020 r. sytuacja się pogorszy i wzrośnie rentowność obligacji skarbowych.

Czas wielkich fuzji

Eksperci prognozują również wysoką aktywność na rynku fuzji i przejęć. Jej motorem na świecie będzie sektor technologiczny – uważa Baker & McKenzie. Ubiegłoroczną wartość rynku M&A w Polsce szacuje się na 3,4 mld dol., a tegoroczna może przekroczyć 5 mld dol. – mimo iż liczba transakcji utrzyma się na stosunkowo stabilnym poziomie. Wniosek? Przybędzie megatransakcji.

Wprawdzie w 2016 r. mieliśmy kilka perełek, takich jak sprzedaż Allegro przez Naspers i akcji Pekao przez UniCredit, ale bolączką polskiego rynku M&A nadal jest niska wartość transakcji. W całym 2016 r. zaledwie 11 przejęć było wartych więcej niż 100 mln euro. Eksperci spodziewają się też dalszego przejmowania spółek giełdowych, których wyceny po ostatnich trudnych latach są na stosunkowo niskich poziomach.

– OFE będą wyprzedawać się z akcji, a inwestorzy strategiczni zdejmować spółki z parkietu. Nie sądzę, aby w obecnym klimacie politycznym było więcej inwestycji zagranicznych niż w ubiegłych latach – zwraca uwagę Marcin Materna, szef działu analiz Millennium DM.