WIG20 rozpoczął notowania od wzrostu o 0,6 proc., ale już pierwsza godzina handlu sprowadziła indeks w okolice ostatniego zamknięcia. Pierwsza połowa sesji przyniosła płaską konsolidację w przedziale 2360-70 pkt. W tym czasie indeksy spółek mniejszej kapitalizacji zmieniały się podobnie nieznacznie. Ostatnie godziny przyniosły niewielkie wzrosty indeksów, a na zamknięciu WIG20 zwyżkował o 0,32 proc. do 2371 pkt., mWIG40 zyskał 0,51 proc., a sWIG80 0,64 proc.
Aktywność krajowych inwestorów na rynku akcji mogła rozczarować. Obrót na WIGu sięgnął tylko 0,78 mld zł, z czego 72 proc. przypadło na WIG20. Najchętniej handlowano papierami Pekao i KGHM, gdzie obrót wyniósł odpowiednio 87 i 82 mln zł. Z WIG20 najmocniej wzrosły walory Orlenu i Bogdanki - o 3 i 1,8 proc., a najbardziej spadły papiery PGE i GTC - po 1,7 proc.
Akcje CEDC wzrosły o 25,8 proc. w reakcji na ofertę zwiększenia przez Russian Standard udziału do 33 proc. Papiery Quercus zyskały 0,5 proc. po komunikacie o wartości aktywów na koniec stycznia, która wyniosła 1,45 mld zł. Mostostal Zabrze wzrósł o 1,2 proc. dzięki umowie na budowę stadionu w części przypadającej na spółkę równej 109 mln zł. Kurs Unibepu zwyżkował o 2,3 proc. po informacji o kontrakcie na 71,5 mln zł netto.
Nastroje inwestorów na rynku akcji są bliskie optymizmu. WIG20 w ciągu jednej sesji może zbliżyć się do istotnego oporu technicznego na 2400 pkt. Jeśli indeks upora się z tym poziomem, wtedy docelowym będzie pułap 2700 pkt. Indeksy europejskie w większości kończyły sesję na plusie, DJ Euro Stoxx 50 zyskiwał ok. 0,3 proc.
Inwestorzy poznali inflację PPI eurolandu za grudzień, która miesiąc do miesiąca wyniosła -0,2 proc. przy prognozie -0,1 proc., a rok do roku 4,3 proc., zgodnie z prognozą. Wydajność pracy w sektorze pozarolniczym w USA w IV kw. wzrosła o 0,7 proc. przy prognozie wzrostu o 0,8 proc., a koszty pracy w tym okresie wzrosły o 1,2 proc. przy prognozie 0,8 proc. Rynki akcji nie reagowały na publikacje makroekonomiczne.