Giełda w Wilnie czeka na polskie spółki

Bał­tyc­kie par­kie­ty mo­gą być cie­ka­wym do­dat­ko­wym miej­scem no­to­wa­nia ak­cji nie­któ­rych pol­skich spół­ek – uwa­ża sze­fo­wa Na­sdaq OMX Bal­tic

Aktualizacja: 25.02.2012 08:07 Publikacja: 24.02.2012 23:41

Ar­min­ta Sa­ladžien?, sze­fo­wa Na­sdaq OMX Bal­tic

Ar­min­ta Sa­ladžien?, sze­fo­wa Na­sdaq OMX Bal­tic

Foto: Rzeczpospolita

Zda­niem Ar­min­ty Sa­ladžien?, od­po­wie­dzial­nej za par­kie­ty w Wil­nie, Ry­dze i Tal­li­nie, pol­skie fir­my, któ­re dzia­ła­ją na ryn­kach bał­tyc­kich, po­win­ny roz­wa­żyć no­to­wa­nie swo­ich ak­cji ta­kże na Na­sdaq?OMX?Bal­tic.

– Dzię­ki wpro­wa­dze­niu ak­cji na  na­sze ryn­ki in­te­re­so­wa­ły­by się ni­mi lo­kal­ne me­dia, by­ły­by ta­kże le­piej wi­docz­ne dla lo­kal­nych ak­cjo­na­riu­szy i klien­tów – tłu­ma­czy Sa­ladžien?.

W jej opi­nii na ta­ki ruch zde­cy­do­wać by się mo­gły m.in. PKN?Or­len, PZU, Pe­lion, Lo­tos, Trak­cja­-Til­tra, któ­re pró­bu­ją swo­ich sił ta­kże na ryn­ku li­tew­skim.

Na ra­zie jed­nak to bał­tyc­kie fir­my tra­fia­ją na war­szaw­ski par­kiet. Od 2007 r. mo­żna na nim han­dlo­wać ak­cja­mi es­toń­skie­go pro­du­cen­ta bie­li­zny – Si­lva­no Fa­shion, za­raz po­tem papierami Olym­pic En­ter­ta­in­ment Gro­up – ope­ra­tora ka­syn z te­go sa­me­go kraju. W mar­cu 2011 r. na GPW za­de­biu­to­wa­ła pierw­sza spół­ka z Li­twy – Avia So­lu­tions Gro­up zaj­mu­ją­ca się m.in. ob­słu­gą na­ziem­ną sa­mo­lo­tów. Tam­tej­sze fir­my zda­ją so­bie spra­wę, że pol­ski ry­nek jest znacz­nie bar­dziej płyn­ny (je­go ka­pi­ta­li­za­cja prze­kra­cza 120 mld eu­ro wo­bec 5,2 mld eu­ro dla ca­łe­go Na­sdaq OMX Bal­tic).

Zda­niem Sa­ladžien? prze­pły­wy in­we­sty­cji mię­dzy re­gio­nem bał­tyc­kim a Pol­ską uspraw­ni­ło­by stwo­rze­nie dwu­stron­ne­go po­łą­cze­nia pod­mio­tów roz­li­cza­ją­cych trans­ak­cje na tych ryn­kach. Sze­fo­wa Na­sdaq OMX Bal­tic nie boi się jed­nak od­pły­wu więk­szej licz­by spół­ek na war­szaw­ski par­kiet. – Płyn­ność co do za­sa­dy jest wy­ższa na ro­dzi­mym ryn­ku z uwa­gi na za­in­te­re­so­wa­nie in­we­sto­rów de­ta­licz­nych – wy­ja­śnia.

Zda­niem Ar­min­ty Sa­ladžien?, od­po­wie­dzial­nej za par­kie­ty w Wil­nie, Ry­dze i Tal­li­nie, pol­skie fir­my, któ­re dzia­ła­ją na ryn­kach bał­tyc­kich, po­win­ny roz­wa­żyć no­to­wa­nie swo­ich ak­cji ta­kże na Na­sdaq?OMX?Bal­tic.

– Dzię­ki wpro­wa­dze­niu ak­cji na  na­sze ryn­ki in­te­re­so­wa­ły­by się ni­mi lo­kal­ne me­dia, by­ły­by ta­kże le­piej wi­docz­ne dla lo­kal­nych ak­cjo­na­riu­szy i klien­tów – tłu­ma­czy Sa­ladžien?.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Kulawe statystyki tegorocznych debiutów na GPW
Giełda
Lawina przejęć w USA?
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW