Docelowo WIG50 ma zastąpić mWIG40. Ten ma być obliczany jeszcze do końca 2015 r. Z kolei WIG250 ma pojawić się w miejsce sWIG80. W jego skład wejdą zarówno firmy z sWIG80, jak i WIG-Plus. Te zaś znikną z giełdowej palety indeksów po sesji 21 marca 2014 r.
O ile o pojawieniu się WIG50 przedstawiciele GPW mówili już przy okazji wprowadzania WIG30, tak pomysł publikacji indeksu WIG250 jest całkowitą nowością. W pierwotnym założeniu chciano bowiem wprowadzić wskaźnik WIG100. GPW podkreśla jednak, że decyzja o zwiększeniu ilości spółek w indeksie małych firm jest efektem konsultacji z uczestnikami rynku kapitałowego.
- W ten sposób tworzymy, razem z indeksem WIG30, nowy zestaw wskaźników giełdowych, lepiej odzwierciedlający strukturę naszego rynku i duże znaczenie małych i średnich przedsiębiorstw zarówno na giełdzie, jak też w gospodarce. Jestem przekonany, że ten model podziału oparty na spółkach typu blue chip, midcap oraz smallcap na lata zagwarantuje inwestorom optymalną, przejrzystą i wiarygodną strukturę klasyfikowania spółek notowanych na GPW - mówi Adam Maciejewski, prezes warszawskiego rynku.
Zarówno WIG50, jak i WIG250 będą indeksami cenowymi co oznacza, że przy obliczaniu ich wartości będą brane pod uwagę jedynie ceny zawartych w nich transakcji, a nie dochody z tytułu dywidend.
Wprowadzane zmiany wiążą się również z przetasowaniami na rynku terminowym. 22 grudnia 2014 r. pojawią się kontrakty na WIG50. Jednocześnie nastąpi zaprzestanie wprowadzania do obrotu kolejnych (nowych) serii kontraktów na indeks mWIG40. Proces migracji na kontrakty na indeks WIG50 zakończy się w czerwcu 2015 r. Równoległe notowanie kontraktów na mWIG40 i WIG50 będzie trwało sześć miesięcy od grudnia 2014 do czerwca 2015 roku. Proces ten może trwać krócej w przypadku, gdy na ostatnich dostępnych w notowaniach seriach kontraktów na mWIG40 zostaną zamknięte otwarte pozycje.