Zgodnie z prognozami analityków, zestrzelenie malezyjskiego samolotu nad wschodnią Ukrainą (w wyniku którego zginęło prawie 300 osób) spowodowało spadki na światowych rynkach finansowych. Po ośmiu godzinach piątkowego handlu indeks szerokiego rynku (WIG) na Książęcej w Warszawie skurczył się o 0,4 proc., a w szczytowym momencie tracił nawet 0,8 proc. Jeszcze gorzej wypadł wskaźnik średnich spółek (WIG50), którego wartość zmalała o 0,5 proc. Była to tym samym pierwsza i jedyna spadkowa sesja w zakończonym właśnie tygodniu.

Najsłabiej na Starym Kontynencie radziły sobie indeksy w Rydze (-2,7 proc.), Moskwie (-1,8 proc.) oraz Pradze (-1,5 proc.). Mniej traciły rynki bazowe w Madrycie (-0,6 proc.) oraz Frankfurcie (-0,5 proc.), a wskaźniki w Paryżu i Mediolanie znalazły się ostatecznie nad kreską (zaczęły dzień od spadków), zyskując ok. 0,3 proc. względem czwartkowego kursu zamknięcia. Optymizmem napawa też fakt, że amerykański S&P500 wystartował na plusie i po dwóch godzinach handlu zyskiwał już 0,6 proc., odrabiając prawie 1,2-proc. stratę z czwartkowych notowań. Nasdaq zyskiwał jeszcze więcej i przed godz. 17.30 jego wartość zwiększyła się o ponad 1 proc.

Na rodzimym rynku najwięcej powodów do zadowolenia mieli właściciele akcji Emperii oraz Grupy Azoty, których walory zdrożały w piątek kolejno o 3,3 proc. oraz 2,8 proc. Na drugim biegunie znalazły się natomiast Elektrobudowa (-5,2 proc.), Bioton (-4,4 proc.), Astarta (-3,8 proc.) oraz TVN (-2,3 proc.). Najchętniej handlowanymi papierami były akcje KGHM (78,3 mln zł), PKO BP (71,6 mln zł) oraz Banku Pekao (54,10 mln zł). Cztery notowane w Warszawie spółki znalazły się w piątek na rocznych maksimach (Alumetal, Immobile, Gorenje, Netia), a aż 14 ustanowiło roczne minimum notowań. W tej niechlubnej grupie znalazły się dwa banki: BPH i BNP Paribas Bank Polska, których udziałowcy musieli się pogodzić kolejno ze zmniejszeniem wartości ich inwestycji o 0,8 proc. i 3,42 proc. W tym niechlubnym gronie pojawiły się również m.in.: EFH, PBG, Próchnik, Rafako czy Serinus.

Obroty na piątkowej sesji wyniosły 528,63 mln zł. Na wykresach dominował kolor czerwony. Swoją wartość zmniejszyło prawie 50 proc. wszystkich instrumentów notowanych na głównym rynku. Zyskało 32,7 proc. walorów, a bez zmian pozostało 18,9 proc. kursów warszawskich emitentów. WIG zakończył notowania na poziomie 51315,91 pkt, WIG20 – 2393,95 pkt, WIG30 – 2558,37 pkt, WIG50 – 2959,87 pkt, a WIG250 – 1173,06 pkt.