Aktualizacja: 12.01.2015 08:46 Publikacja: 12.01.2015 08:46
Foto: Fotorzepa/Grzegorz Psujek
Rozczarowujący finał piątkowej sesji na kontynencie europejskim oraz spadki na giełdzie nowojorskiej nie napawały optymizmem inwestorów. Również przebieg poniedziałkowej sesji na parkietach azjatyckich (Tokio nie pracowało) nie dawał zbyt wielkich nadziei na odbicie. Chiński SSE Composite stopniał dzisiaj o 1,7 proc. Warto jednak przypomnieć, że ostatnia zeszłotygodniowa sesja w Szanghaju zakończyła się solidnymi zwyżkami. Tymczasem początek nowego tygodnia na Starym Kontynencie prezentował się całkiem nieźle zwłaszcza, że przez weekend nie trafiły na rynek żadne informacje, które mogłyby aż tak radykalnie zmienić nastawienie graczy do akcji, w porównaniu z piątkiem. Giełda francuska na starcie zyskiwała ponad 0,5 proc., brytyjska 0,2 proc. a niemiecka 0,55 proc.. Początek notowań w Warszawie był znacznie spokojniejszy ale szybko zwyżki nabrały przyspieszenia. Indeks szerokiego rynku WIG spadał o 0,02 proc., do 52057,14 pkt. WIG20 malał 0,04 proc., do 2336,38 pkt. mWIG40 zniżkował 0,11 proc., do 3565,8 pkt. a sWIG80 rósł o 0,2 proc. do 12323,59 pkt. Słabo prezentowały się obroty. Po 10 minutach nie przekraczały 10 mln zł.
Liczbę ofert ratują firmy z NewConnect, a wartość – Żabka. W tle jednak widać dużą niemoc polskiego rynku IPO. Jaki będzie 2025 rok?
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
W porównaniu z bardzo udanym pod względem stóp zwrotu poprzednim tygodniem, w poniedziałek wyraźnie osłabł zapał do zakupów na warszawskiej giełdzie.
Liczbę ofert ratują firmy z NewConnect, a wartość – Żabka. W tle jednak widać dużą niemoc polskiego rynku IPO. Jaki będzie 2025 rok?
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
Jednym z fundamentów GPW znów mają być inwestorzy – tak w skrócie można opisać strategiczne kierunki rozwoju operatora rynku na lata 2025–2027.
Przeciętna polska spółka rodzinna na GPW ma ponad 100 milionów złotych wyniku EBITDA, a jej wartość rynkowa przekroczyła miliard złotych w 2023 r.
Ani warszawska GPW, ani inne giełdy w Europie nie wystraszyły się zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA. Przynajmniej jeśli chodzi o pierwsze reakcje.
Komisja Nadzoru Finansowego przymierza się do nałożenia kary finansowej na największą firmę odzieżową w kraju. Chodzi o Rosję. Spółka nie zgadza się z nadzorcą, ale pozostaje do jego dyspozycji.
IV kwartał pod względem IPO był lepszy niż wcześniejszy, ale na prawdziwy boom trzeba będzie jeszcze poczekać – uważają eksperci PwC.
Spadki cen akcji Żabki, a wcześniej Allegro, pokazują, że polska giełda nie ceni zbytnio spółek handlowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas