#PROSTOzPARKIETU: Agata Wiśniewska: Profesjonalna komunikacja buduje wartość firmy

W poniedziałek gościem w Parkiet TV była Agata Wiśniewska, wiceprezes agencji PR i IR w spółce Compress.

Publikacja: 23.01.2017 15:25

#PROSTOzPARKIETU: Agata Wiśniewska: Profesjonalna komunikacja buduje wartość firmy

Foto: rzeczpospolita.tv

Jak pani ocenia jakość relacji inwestorskich na GPW?

Biorąc pod uwagę całą giełdę, wystawiłabym czwórkę. To zależy od poszczególnych spółek, od tego, jak wdrażają politykę komunikacji, jak również od tego, jaki parkiet reprezentują – duży czy mały. Widać tendencję, szczególnie przy mniejszych spółkach, do niewykorzystywania w pełni potencjału komunikacji.

Czy świadomość emitentów rośnie?

Z perspektywy ostatnich lat na pewno widać poprawę. To dlatego, że świadomość wagi komunikacji, wśród wszystkich firm, nie tylko tych o statusie publicznym, rośnie. Niemniej, zwłaszcza wśród debiutantów, zauważalne jest ograniczanie się jedynie do komunikatów obligatoryjnych. Dodatkowo nowe spółki nierzadko aktywność wykazują tylko w czasie trwania oferty czy emisji, rezygnując z komunikacji ciągłej. To duży błąd. Spółki giełdowe powinny komunikować się w taki sposób, aby mieć stały dostęp do kapitału.

O jakich jeszcze błędach w komunikacji warto wspomnieć?

Wskazałbym także na ograniczanie się wyłącznie do raportowania bieżącego i okresowego. Warto podkreślić, że suche dane liczbowe, bez odpowiedniego komentarza z punktu widzenia inwestorów, nie przedstawiają się atrakcyjnie. Samymi cyframi nie zbudujemy naszej reputacji. Publikacja wyników chociażby powinna być zaplanowana, tak aby skutecznie dotrzeć do odbiorcy. Od tego, w jaki sposób zaprezentujemy się rynkowi, zależy przecież nasza rynkowa wartość.

Zdarzają się spółki, gdzie relacjami inwestorskimi zajmują się ich prezesi. Jak przekonać takie przedsiębiorstwa, że warto sięgnąć po wewnętrznego lub zewnętrznego specjalistę?

Przede wszystkim należy przestać traktować wydatek na zatrudnienie specjalistów od komunikacji jako koszt. To jest inwestycja. Od niej zależy, na ile inwestorzy wycenią akcje spółki. Pamiętajmy, że nie tylko oddajemy się w ręce profesjonalistów zaznajomionych z zasadami komunikacji, ale także osób, które mają odpowiednie przygotowanie prawne. Znajomość regulacji chroni przed błędami formalnymi, które mogą wpłynąć na nasz wizerunek. W łańcuchu komunikacyjnym nie rezygnowałabym jednak z prezesa, bo o wartości spółki w największym stopniu decyduje jej zarząd. Nawet najlepiej wykorzystane narzędzia komunikacji czy świetnie rozpisana strategia nie będą skuteczne, jeżeli ze spółki nie popłynie merytoryczny przekaz. Warto jednak zwrócić się do specjalistów, aby taką komunikację ujednolicić i nadać jej odpowiedni wymiar. Specjalista od relacji inwestorskich powinien być tak samo ważny jako dobry księgowy czy prawnik.

Jak powinna wyglądać dobra komunikacja?

Przymiotniki można mnożyć. Komunikacja powinna być regularna, rzetelna, wiarygodna oraz spójna ze strategią firmy. Zdarza się, że spółki komunikują się z rynkiem tylko w sytuacjach, kiedy chcą się czymś pochwalić, albo notują dobre wyniki finansowe. To nie jest dobre. Powinniśmy umieć adresować problematyczne kwestie oraz odpowiadać na trudne pytania.

Niestety, widoczna jest tendencja, że spółki chętniej komunikują się z inwestorami instytucjonalnymi niż indywidualnymi.

Należy pamiętać o wszystkich inwestorach. Nie można zaniedbywać nikogo, kto może być zainteresowany naszym biznesem. Faktem jest jednak, że komunikacja z inwestorami instytucjonalnymi odbywa się inaczej w porównaniu z inwestorami indywidualnymi.

Jakich rad udzieliłaby pani podmiotom, które myślą o giełdowym debiucie?

Wiele zależy od tego, kto jest po drugiej stronie. Trzeba dobrze rozpoznać odbiorców i do nich dopasować kanały i sposoby komunikacji. Zacznijmy od podstaw, czyli przejrzystej, stale aktualizowanej strony internetowej oraz obsługiwanej na bieżąco poczty elektronicznej. Warto również skorzystać z dobrodziejstw, jakie oferują social media. Musimy być widoczni.

Czy rola mediów społecznościowych jest dzisiaj aż tak bardzo istotna?

Tak, ale najpierw trzeba się nauczyć korzystać z dostępnych narzędzi. W relacjach inwestorskich Facebook niekoniecznie będzie najlepszą propozycją. Lepiej wykorzystywać LinkedIna czy Twittera, które są dobrym narzędziem do komunikacji zarówno z inwestorami, jak i otoczeniem medialnym.

Lepiej korzystać z IR/PR wewnętrznego czy powierzyć komunikację firmie zewnętrznej?

Powiedziałabym inaczej. Jako specjalista dobrze się czuję, kiedy w firmie, po drugiej stronie, mam przygotowanego do rozmowy partnera. Często jest to osoba wyznaczona do komunikacji. Szczególnie w spółkach, które mają wiele informacji do przekazania, warto wspomóc się podmiotem zewnętrznym. Pomoże on stworzyć komunikację strategiczną, ale też usprawni bieżący przepływ informacji.

W połowie ubiegłego roku zmieniły się przepisy, które wprowadziły obowiązek informowania o wszystkim, co może mieć wpływ na cenę akcji. Wzrosło zapotrzebowanie na specjalistów IR/PR?

Teraz, czytając raporty, widzimy znacznie więcej, co też rodzi więcej pytań inwestorów i mediów. Jeżeli spółka nie ma strategii komunikacyjnej, to bardzo często pytania pozostają bez odpowiedzi. A to błąd.

Giełda
Kulawe statystyki tegorocznych debiutów na GPW
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Lawina przejęć w USA?
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Giełda
Indeksy w Warszawie kontynuują ruch w górę